Po wypadku, w którym ciężko ranna została wuefistka III LO w Opolu Aleksandra Branigan oraz jej 15-letni syn i 11-letnia córka, z pomocą ruszyła jej szkoła. "Ola ma złamane obie nogi, kilka żeber i kręgosłup pęknięty w dwóch miejscach. Stara się być bardzo dzielna w tej całej sytuacji" - piszą jej koledzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.