Przy starcie nowego stadionu w Opolu pracują dwa zespoły ludzi. W ich składzie znaleźli się greenkeeper z pola golfowego i była dziennikarka TVP3 Opole. Wiceprezeska spółki stadionowej, przekonuje, że ich "umiejętności i kompetencje będą potrzebne po uruchomieniu obiektu".
Nowy stadion w Opolu ma pomieścić ponad 11 tys. widzów. Na obiekcie zieleni się już murawa, trwa montaż krzesełek na trybunach i kończą się prace związane z otoczeniem obiektu. Zakład Komunalny zapowiada, że "otwarcie nowego stadionu będzie świętem dla kibiców".
Miasto musi stanąć do przetargu na zakup gruntów, które mają stanowić zaplecze dla nowego stadionu przy ul. Północnej. Starało się o to, by Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa przekazał grunty za darmo, jednak nie zgodził się na to minister rolnictwa. Powstanie Centrum Rozwoju Piłkarskiego jest zagrożone.
Od momentu otwarcia ofert w przetargu na budowę stadionu mija blisko 5 miesięcy. We wtorek zostanie podpisana umowa z wyłonioną firmą, prace ruszą wiosną przyszłego roku.
Pod koniec lipca Partia Razem rozpoczęła dyskusję na temat sensowności budowy nowego stadionu w Opolu. Zadała też pytania dotyczące przygotowania przedsięwzięcia. Dzisiaj na kolejnej konferencji posłanka Lewicy Marcelina Zawisza przyznała, że odpowiedzi ratusza nie są zadowalające i nie wyklucza przeprowadzenia kontroli poselskiej w tej sprawie.
Nowy stadion w Opolu. Po piątkowej konferencji prasowej Partii Razem rozgorzała dyskusja na temat legitymizacji dla inwestycji przy ul. Północnej. Wcześniej ratusz poinformował, że "zdecydowana większość opolan chce nowego stadionu".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.