PiS-owski burmistrz Namysłowa Bartłomiej Stawiarski w niedzielę walczy w II turze o utrzymanie stanowiska. Tymczasem Prokuratura Okręgowa w Opolu bada, czy doszło z jego strony do "wykorzystania stosunku zależności w celu doprowadzenia do obcowania płciowego".
Tyle lat rządzi i nikt nie narzekał, a nagle przed wyborami to wychodzi - stwierdza mieszkaniec Namysłowa, popierający pisowskiego burmistrza, któremu zarzucono molestowanie seksualne. Inny dodaje nawet: - Chciałbym być na jego miejscu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.