- Bunt przeciwko zmianom w sądownictwie jest dowodem na to, że społeczeństwo nie pogodzi się na łamanie demokracji. Znaleźliśmy się na granicy państwa autorytarnego, ale tymi protestami udało się je powstrzymać - podkreślał Józef Pinior, legenda antykomunistycznego podziemia, podczas "Łańcucha światła" w Opolu. Na pl. Daszyńskiego wzięło w nim udział około 350 osób.
- Prezydent poszedł na wojnę bez amunicji - komentują opolscy politycy prawicy decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o wecie wobec ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym. Tymczasem rośnie napięcie na linii PiS-prezydent. Przykładem słowa rzecznika prezydenta Krzysztofa Łapińskiego o wiceministrze sprawiedliwości Patryku Jakim.
Pan Andrzej Trojanowski z niepełnosprawnym synem Maciejem co wieczór przy blasku świec trwali na balkonie kamienicy przy ul. Damrota. W ten sposób towarzyszyli ludziom, którzy od niedzieli 16 lipca codziennie gromadzili się przed Sądem Okręgowym na pl. Dawszyńskiego w Opolu by domagać się od prezydenta Andrzeja Dudy zawetowania ustaw sądowniczych.
Ponad tysiąc osób w poniedziałkowy wieczór demonstrowało w obronie niezależnych sądów i niezawisłych sędziów. Mieszkańcy, którzy pomimo siąpiącego deszczu, zgromadzili się na placu Daszyńskiego w Opolu, przestrzegali: - Niezawetowana ustawa o sądach powszechnych jest jak koń trojański i zniszczy sądownictwo od środka.
- Przed Sądem Okręgowym w Opolu nikt nie podchwytywał politycznych haseł. Protestujący zagłuszali je skandowaniem haseł ogólnych, jak "Trzy razy weto". Brak nawiązań do partii opozycyjnych, swoista obywatelskość były wyróżnikiem tych protestów - mówi dr Błażej Choroś, politolog z Uniwersytetu Opolskiego.
Prezydent Andrzej Duda zadeklarował veto wobec ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym. O godz. 21 pod siedzibami opolskich sądów organizowane są manifestacje.
Weto dla dwóch ustaw - o KRS i Sądzie Najwyższym - zapowiedział prezydent Andrzej Duda. Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, komentuje, że zawsze, gdy przychodzi do dekomunizacji, to "ktoś wymięka". A jak deklarację prezydenta komentują inni opolscy politycy?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.