Rozrosną się ''obwarzanki'' wokół dużych miast
Przyszłość polskich miast to przedmieścia. Do 2050 roku rekordowo dużo nowych mieszkańców zyska powiat poznański (196 tys.) i wrocławski (80 tys.), a pod Warszawą wołomiński (89 tys.) i piaseczyński (73 tys.).
Taki obrót sprawy będzie dużym wyzwaniem dla samorządów. Potrzebna będzie nowa infrastruktura drogowa, aby mieszkańcy przedmieść mogli łatwo dojechać do centrum. Musi być także alternatywa dla samochodów, kolej tylko w niektórych miejscach jest atrakcyjna.
Przyszłość życia w domku pod miastem rysuje się w czarnych barwach, o ile gminy leżące na obrzeżach aglomeracji nie poprawią możliwości dojazdu. Potrzebna będzie także rozbudowa szkół i przedszkoli, a także poszerzenie oferty kulturalnej.
Wszystkie komentarze