Policjant, który brał udział w interwencji zakończonej śmiercią 48-letniego Ukraińca w Krzywiźnie pod Kluczborkiem usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, oraz przekroczenia uprawnień. W stosunku do funkcjonariuszki toczy się postępowanie służbowe.
Prokuratura zna już wyniki sekcji zwłok 48-letniego Ukraińca, który zmarł w trakcie policyjnej interwencji we wsi Krzywizna. Funkcjonariusze, którzy uczestniczyli w tym zdarzeniu, pozostają w służbie. Na razie nikt nie otrzymał zarzutów w tej sprawie.
- W tej firmie działy się już różne historie, ale śmierci jeszcze nie było - mówią mieszkańcy wsi Krzywizna k. Kluczborka na Opolszczyźnie. We worek 29 października podczas policyjnej interwencji zmarł tam 48-letni Ukrainiec.
Kluczbork. 48-letni mężczyzna zmarł podczas interwencji policji we wsi Krzywizna. Wcześniej na miejscu miało dojść do sporu z pracodawcą. Sprawą zajmuje się prokurator i zespoły kontrolne policji.
Na elewacji budynku poczty w Głuchołazach na wysokości wzroku ktoś długopisem namalował kreskę z datą 15.09.2024 r., oznaczając poziom wody z powodzi. Poniżej, tuż nad chodnikiem jest tablica upamiętniająca poziom powodzi z 1997 r.
W Głuchołazach, przez które niedawno przeszła fala powodziowa, dwóch mężczyzn kradło opony i felgi ze zniszczonej wodą posesji. Dzięki reakcji jednego z mieszkańców szabrownicy zostali zatrzymani przez policję.
Dwóch mężczyzn w skradzionym samochodzie zatrzymali policjanci w dotkniętym powodzią Lewinie Brzeskim. - To mieszkańcy województwa śląskiego. W samochodzie mieli łomy i inne narzędzie wskazujące, że przyjechali tu szabrować - informuje rzeczniczka miejscowej policji.
48-letnia Małgorzata M., została aresztowana po tym, jak zaatakowała nożem śpiącego męża. Osiemnaście lat temu ta sama kobieta zabiła swoją półroczną córkę - dowiedziała się "Wyborcza".
Policja nagrała podróż 21-latka, pędzącego po drodze na hulajnodze elektrycznej. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej i ukarany mandatem.
Afera fagotowa w Opolu. Zlikwidowany przez szkołę instrument próbowano sprzedać za ok. 165 tys. zł. Wcześniej za jego remont 45 tys. zł miało zapłacić Narodowe Centrum Kultury. Teraz prokuratura przy pomocy funkcjonariuszy w Niemczech sprawdza, jaka była faktyczna wartość instrumentów.
Nie było śladów włamania, z domu raczej nic nie zginęło, cięcie na szyi wyglądało na robotę profesjonalisty. - Wspominał mi, że boi się o swoje życie - powiedział znajomy Dietera Przewdzinga, zamordowanego burmistrza Zdzieszowic z Mniejszości Niemieckiej.
Od dwóch lat Prokuratura Okręgowa w Świdnicy bada sprawę mieszkań w opolskim TBS, zakupionych przez prezydenta Opola. Arkadiusz Wiśniewski od początku przekonuje, że jest niewinny i padł ofiarą politycznej zemsty. - Może gdybym dokonał zakupu mieszkań z Funduszu Sprawiedliwości, to wszystko byłoby ok? - ironizuje.
Osiem osób trafiło do szpitala na wskutek wypadku, do jakiego doszło na opolskim odcinku autostrady A4. Z pierwszych ustaleń policji wynika, że autokar uderzył w tył busa patrolu autostradowego poważnie raniąc jego pasażerów.
Faszerował psy anabolikami, prowokował do agresji, brutalnie tresował. Ukrywał się przez policją, ale w końcu złapali do "łowcy głów" z Opola. Najbliższe lata spędzi w więzieniu, gdzie poczeka na rozprawę w związku z posiadaniem środków odurzających.
Mężczyzna przyznał się do winy. Zeznał, że uderzał 30-latkę młotkiem, aż ta zmarła, bo się pokłócili. - Za popełnione przestępstwo grozi sprawcy nawet dożywotnie więzienie - informuje Dariusz Świątczak z opolskiej komendy policji.
W niedzielę z Nysy Kłodzkiej wyłowiono ciało mężczyzny. Trwają czynności mające ustalić jego tożsamość oraz okoliczności zdarzenia.
Funkcjonariusz znany m.in. z serialu telewizyjnego "Policjanci z sąsiedztwa" i młodsza policjantka interweniowali w Solarni na Opolszczyźnie, gdyż trzyosobowa rodzina zakłócała spokój. Po interwencji wylała się na nich fala krytyki za pobicie i nieuzasadnione użycie gazu.
W sobotę 13 lipca w restauracji na opolskim rynku doszło do incydentu; jedna z uczestniczek opublikowała nagranie, w którym oskarża restaurację Maska o rasizm. Sytuacja wywołała falę komentarzy.
Krzysztof W. systematycznie wulgarnie obrażał mieszkającego po sąsiedzku obywatela Indii. Wykrzykiwał, żeby "Murzynek Bambo wyp... do swojego kraju", w końcu go pobił. Hindus i jego partnerka tak się bali agresywnego sąsiada, że w swoim mieszkaniu rozmawiali szeptem.
- Byli uprzejmi, dbali o dzieci, wydawali się przykładnym małżeństwem - tak po morderstwie Aleksandry F. mówią mieszkańcy wsi Nasale pod Kluczborkiem. Ale nie wszyscy.
Na ulicy w Kluczborku policja zatrzymała 24-letniego mężczyznę, który jadąc na rowerze zaczął uciekać, gdy tylko zobaczył patrol. Podczas przeszukania znaleziono przy nim duże ilości różnych narkotyków.
Policja szuka dwóch mężczyzn, którzy w czwartek, 11 lipca rano włamali się do salonu jubilerskiego i ukradli kosztowności o wartości ok. 300 tys. zł.
Aresztowany w środę 10 lipca Mateusz F. z Kluczborka miał sam wskazać policji miejsce, w którym miał zakopać zamordowaną żonę Aleksandrę - dowiaduje się "Wyborcza". Gdy przyszedł na policję, początkowo chciał zgłosić jedynie zaginięcie żony, ale według policjantów w jego relacji coś się nie zgadzało.
Od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności grozi 24-latce, która zostawiła dziecko w rozgrzanym aucie na parkingu. Kobieta poszła do galerii handlowej kupić sobie spodnie.
38-letnia Aleksandra F. z byłą znaną w Kluczborku działaczką społeczną. Została zamordowana przez męża, który przyznał się do winy. Grozi mu dożywocie.
Jak przekazał prokurator, ciało kobiety było zakopane na jednej z posesji w powiecie kluczborskim. Kobieta była poszukiwana przez policję.
W środę, 3 lipca, przed opolskim sądem okręgowym rozpoczął się proces 35-letniej Krystyny Sz., która jest oskarżona o podwójne morderstwo. Śledczy uważają, że zaplanowała zbrodnię z zemsty na ojcu dzieci. Wcześniej oskarżona przyznawała się do winy, dzisiaj zaprzeczyła.
3 lipca rozpocznie się proces 35-letniej Krystyny Sz., która odpowie za podwójne morderstwo. Śledczy uważają, że zaplanowała zbrodnię z zemsty na ojcu dzieci, a swoim partnerze. Biegli uznali, że jej poczytalność nie była ograniczona.
Do wypadku doszło w niedzielę (30 czerwca) około godz. 1.30 na drodze powiatowej w Przydrożu Wielkim. Kierujący audi 28-latek na łuku wypadł z drogi. Oprócz kierowcy zginęło dwóch pasażerów.
Na wniosek śledczych sąd w Opolu tymczasowo aresztował dwóch mężczyzn, którzy bez powodu zaatakowali i pobili w klubie jednego z gości - poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Opolu.
58-letni mężczyzna sądził zapewne, że pozostanie bezkarny. Został zatrzymany przez policję prawie pół roku po popełnieniu przestępstwa.
Do wypadku w fabryce Kronospanu w Strzelcach Opolskich doszło przed godz. 3. Ofiarą jest 22-letni pracownik, którego wciągnęła maszyna. To już kolejny śmiertelny wypadek w tej fabryce w ostatnich latach.
Prokuratura Rejonowa w Opolu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Edwardowi K. Nożownik, który zaatakował na opolskim Rynku w grudniu ubiegłego roku, może już nigdy nie wyjść zza krat.
Na wieczornej imprezie miało dojść do dwóch ataków na tle homofobicznym. Według uczestników imprezy, napastnicy byli zamaskowani.
Bocian znaleziony pod Nysą na Opolszczyźnie miał przestrzelone skrzydło i klakę piersiową. Nabój wyjęty z ciała będzie materiałem dowodowym w sprawie. Bocian biały to gatunek objęty ścisłą ochroną.
Escape room to popularna rozrywka, w której uczestnicy zamykani są w pokoju, z którego wydostać mogą się po rozwiązaniu zagadek. Opolska policja postanowiła wykorzystać ten motyw i edukować o handlu ludźmi.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń służb ofiara śmiertelna to ok. 60-letni mężczyzna. Miał wypaść z balkonu. W sprawie zatrzymano dwóch mężczyzn.
Policjanci z Namysłowa zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o posiadanie narkotyków. 36-latek najpierw groził im mieczem, a następnie rzucił się do rzeki.
Magdalena Górska została odnaleziona w niedzielę ok. godz. 10 na granicy powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego i strzeleckiego.
Do tragicznego wypadku doszło w nocy z czwartku na piątek w Opolu. 18-letni kierowca zginął w wypadku, uciekając przed policją.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.