Jak mówią "Wyborczej" byli studenci Collegium Humanum, do studiowania w tej uczelni namawiał ich Bartłomiej Machnik, protegowany posła PiS Marcina Ociepy.
Sprawa byłego ministra sportu z czasów PiS Kamila Bortniczuka, któremu NIK zarzuca wydawanie po uważaniu partyjnym kolegom publicznych pieniędzy, została właśnie powiązana przez prokuraturę ze sprawą nadużyć przy powstaniu Centralnego Ośrodka Sportu w Dusznikach-Zdroju.
Zmiany dokonywane przez Koalicję 15 Października ominęły sztandarową placówkę muzealną czasów rządów PiS, za której powstanie był odpowiedzialny Patryk Jaki. Europoseł Suwerennej Polski wciąż zasiada w radzie Muzeum Żołnierzy Wyklętych, podobnie jak skazana za głosowanie na "dwie ręce" była posłanka PiS i inni nominaci Zjednoczonej Prawicy.
Fakt, że moja klientka od razu zgłosiła gwałt, został przez sąd okręgowy nacechowany negatywnie. Nie wziął też pod uwagę opinii biegłych na jej temat, choć wszystkie były dla niej korzystne - mówi mecenas Marta Lech, która reprezentowała kobietę zgwałconą przez Bartłomieja M., aktora i działacza PiS.
Pod koniec ubiegłego roku Opole otrzymało decyzję środowiskową dla budowy trasy średnicowej. Teraz została ona zawieszona przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Jeśli ratusz złoży odwołanie, sprawa trafi do sądu wyższej instancji.
Piotr Zapotoczny był przesłuchiwany w Komendzie Miejskiej Policji w Opolu niespełna 30 minut. Pytano go o tekst, w którym opisał tajny raport Państwowej Inspekcji Pracy. Badała zarzuty dotyczące mobbingu w miejskiej spółce kierowanej przez Ireneusza Jakiego, ojca Patryka Jakiego.
- Obecnie wilki w Polsce można spotkać praktycznie wszędzie. Warto, żebyśmy się z tym oswoili - mówi biolog, prof. Roman Gula, który śledzi wędrówkę Gagata. Wilk przez dwa tygodnie szukał sposobu na przekroczenie autostrady A4. Wiemy, jak to zrobił.
"Ktoś ma jeszcze wątpliwości, że żyjemy w antropocenie?" - zapytał dr Grzegorz Hebda, publikując zdjęcia gniazda modraszek zrobionego z kolorowych śmieci.
- Codziennie myślę o Kornelu i bardzo za nim tęsknię. Ale nie robię mu wyrzutów "Po co poszedłeś?", czy też sobie "Po co myśmy cię w te góry ciągnęli?". Wiem, jakie one dla niego były ważne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.