Zaledwie dziesięć minut potrzebowali piłkarze opolskiej Odry, aby strzelić dwie bramki B-klasowemu LZS-owi Gronowice i praktycznie przypieczętować awans do kolejnej rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgowym. Ostatecznie wygrali 3:0.
Piłkarze z Opola ostatnie spotkanie w tym roku rozegrają nie jak pierwotnie planowano w przyszłą sobotę, ale w najbliższą niedzielę. W 1/16 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgowym niebiesko-czerwoni zmierzą się w Gronowicach z miejscowym LZS-em.
Młodzi piłkarze z Opola w tym sezonie wygrywali niemal wszystko, co można było wygrać. Fachowcy już się zastanawiają, czy w przyszłości nasz futbol się odrodzi.
Tylko 1:0 wygrali piłkarze z Opola w spotkaniu 1/32 Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim z Racłavią Racławice Śl. Gola na wagę awansu do kolejnej rundy strzelił Michał Filipowicz.
Nietypowy spotkanie czeka w sobotę piłkarzy opolskiej Odry. W 1/32 Pucharu Polski na szczeblu okręgowym zmierza się w Racławicach Śl. z grającą dwie ligi niżej miejscową Racłavią. W niebiesko-czerwonych chyba nikt nie bierze pod uwagę niespodzianki.
W siedmiu spotkaniach sezonu strzelił aż 33 bramki, średnio wbija piłkę do siatki rywali cztery, pięć razy w meczu, ale zdarzyło mu się strzelić nawet i dziewięć goli! Nic dziwnego, że zainteresowali się nim trenerzy Legii Warszawa. Niespełna 13-letni piłkarz Odry Denis Smolarek przejdzie testy w stołecznym klubie.
Zarówno w grupie juniorów starszych, jak i juniorów młodszych najlepsi na Opolszczyźnie okazali się piłkarze z Opola. Dzięki temu wiosną zagrają w lidze makroregionalnej, w której ich rywalami będą zespoły z Dolnego i Górnego Śląska oraz województwa lubuskiego.
W ostatnim spotkaniu ligowym w tym roku piłkarze opolskiej Odry pokonali na wyjeździe Victorię Chróścice 3:2 i przypieczętowali trzecią pozycję w tabeli po rundzie jesiennej. Do lidera, a co za tym idzie awansu do II ligi, tracą pięć punktów, wiosną wszystko jest więc możliwe.
Piłkarze Odry w końcu przełamali niemoc i wygrali spotkanie ligowe w podopolskich Chróścicach. Sobotni pojedynek, a zwłaszcza jego końcówka, przyniósł kibicom jednak nadspodziewanie dużo emocji.
Pojedynkiem z przedostatnim zespołem w tabeli III ligi opolsko-śląskiej zakończą tegoroczne rozgrywki ligowe piłkarze z Opola. Odra zajmuje w tabeli trzecią lokatę i jest zdecydowanym faworytem, ale trzeba pamiętać, że w poprzednich latach w Chróścicach grało się jej bardzo trudno.
Do niecodziennej sytuacji doszło w spotkaniu rezerw III-ligowej Odry Opole z Deltą Bielice. Po tym jak niebiesko-czerwoni zaaplikowali rywalom w pierwszej połowie osiem bramek, ci po przerwie nie wszyli już na murawę.
Patrząc na tabelę ostatnich siedmiu kolejek III ligi, czyli od czasu kiedy Odrę Opole prowadzi Dariusz Żuraw, nasz klub plasuje się na pozycji lidera. Jak się okazuje nie tylko w tym przypadku zmiana na ławce trenerskiej przyniosła mniej, lub bardziej pozytywne rezultaty.
Przedostatnia tegoroczna kolejka rozgrywek III ligi opolsko-śląskiej przyniosła kilka niespodziewanych wyników.
Nie pod koniec listopada, a dopiero na początku grudnia zakończą tegoroczne rozgrywki futboliści z regionu. Wszystko przez opady śniegu, jakie nawiedziły Opolszczyznę w ubiegły weekend.
W ostatnim spotkaniu w tym roku przed własną publicznością niebiesko-czerwoni pokonali w piątkowy wieczór Swornicę Czarnowąsy 5:1.
Dziś o godz. 18 opolscy piłkarze rozegrają ostatnie spotkanie w tym roku na własnym stadionie. Rywalem niebiesko-czerwonych będzie Swornica Czarnowąsy.
13. kolejka rozgrywek III ligi opolsko-śląskiej okazała się pechowa dla naszych drużyn. Wszystkie siedem klubów z regionu występujące na tym poziomie przegrały swoje mecze!
Tradycji stało się zadość - w piątym pojedynku Odry Opole z Polonią Łaziska Górne w historii, niebiesko-czerwonym znów nie udało się wywalczyć kompletu punktów. W sobotę na wyjeździe nasi piłkarze przegrali 1:2.
Gdyby ziściła się choć część planów i zapowiedzi polityków dziś w Opolu mielibyśmy nowoczesny stadion piłkarski na kilkanaście tysięcy miejsc lub zmodernizowany obiekt przy ul. Oleskiej z drugą trybuną, podgrzewaną płytą i nowoczesnym zapleczem. Planów było mnóstwo szkoda, że choć jednego nie udało się zrealizować.
W sobotę piłkarzy opolskiej Odry czeka przedostatnio wyjazd ligowy w rundzie jesiennej do Łazisk Górnych. W spotkaniu z Polonią niebiesko-czerwoni zagrają bez wsparcia swoich kibiców, bo na tamtejszym stadionie nie można podejmować zorganizowanych grup fanów gości. Zamiast tego opolanie pojadą na mecz do Wrocławia.
Denis Gordzielik, piłkarz występującej w klasie B Odry II Opole, aż siedmiokrotnie wpisał się na listę strzelców w pojedynku z LZS-em Malerzowice. Rezerwy niebiesko-czerwonych wygrały spotkanie 13:0.
12. kolejka rozgrywek III ligi nie była szczęśliwa dla lidera Przyszłości Rogów i trzeciej w tabeli Szczakowianki Jaworzno. Obie drużyny straciły punkty, a dzięki temu opolska Odra wskoczyła na trzecie miejsce w tabeli i zmniejszyła dystans do ścisłej czołówki.
Z 20 minutowym opóźnieniem z powodu awarii oświetlenia na stadionie przy ul. Oleskiej rozpoczął się mecz Odry Opole z LZS-em Leśnica. Nie miało to wpływu na miejscowych, którzy wygrali po dobrym meczu w ich wykonaniu 4:1. Tym samym utwierdzili swoją pozycję, trzeciej siły regionu..
W piątek o godz. 18 na stadionie przy ul. Oleskiej w Opolu miejscowa Odra zmierzy się z LZS-em Leśnica. To pojedynek dwóch najlepszych III-ligowców na Opolszczyźnie, czyli walka o miano trzeciej ekipy w regionie. Młodość LZS-u zmierzy się z doświadczeniem Odry.
Spotkanie ligowe ze Swornicą Czarnowący kończące tegoroczny sezon na stadionie przy ul. Oleskiej zostanie rozegranie przy jupiterach. Zamiast w sobotę (3 listopada) pojedynek odbędzie się dzień wcześniej o godz. 18.
W 11. kolejce rozgrywek piłkarskiej III ligi opolsko-śląskiej tylko jeden zespół z naszego regionu odniósł zwycięstwo. Paradoksalnie jednak zadowolonych może być więcej drużyn z regionu.
Po czterech zwycięstwach z rzędu piłkarze z Opola znaleźli pogromców. W sobotę przegrali w Bielsku-Białej z miejscową Stalą 0:2 potwierdzając, że ten rywal wyjątkowo niebiesko-czerwonym nie leży.
W sobotnie po południe III-ligowców z Opola czeka wyjazdowy pojedynek w Bielsku-Białej przeciwko miejscowej Stali. W ostatnich dwóch sezonach niebiesko-czerwoni nie potrafili pokonać rywali, czy dziś im się uda?
Rozlosowano pary 1/32 i 1/16 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgowym. Piłkarze opolskiej Odry o udział w rozgrywkach centralnych PP rozpoczną w Racławicach Śląskich meczem z występującą w okręgówce Racłavią.
Ma na koncie ponad 130 spotkań w Bundeslidze i tyle samo w krajowej ekstraklasie - niewielu polskich piłkarzy może pochwalić się takim dorobkiem. Teraz, już jako szkoleniowiec, ma za zadanie przywrócić świetność Odrze. - Mam nadzieję, że to doświadczenie przyda się w mojej przygodzie trenerskiej w Opolu - mówi Dariusz Żuraw.
10. kolejka rozgrywek III ligi opolsko-śląskiej nie była zbyt szczęśliwa dla naszych zespołów, co prawda aż trzy z ich odniosły zwycięstwa, ale tylko Odra Opole wygrała z rywalem spoza Opolszczyzny. Dzięki temu awansowała na trzecie miejsce w tabeli.
Po nadspodziewanie emocjonującym spotkaniu piłkarze opolskiej Odry wygrali czwarty mecz z rzędu pokonując w sobotę na własnym stadionie LKS Czaniec 3:1. Dzięki temu awansowali na trzecie miejsce w tabeli III ligi.
Skrót meczu z 1957 roku pomiędzy Budowlanymi Opole (jak wówczas nazywała się Odra) i Hetmanem Zamość oraz fragment przedmeczowej prezentacji Legii Warszawa i Hetmana z 1956 roku. Takie unikatowe materiały odnalazł dyrektor Archiwum Państwowego w Zamościu
Jest na to szansa, pod warunkiem, że opolanie wygrają w sobotę na własny stadionie z LKS-em Czaniec, a punkty stracą inne zespoły z czołówki tabeli.
W najbliższych dniach zostaną rozmontowane szatnie kontenerowe, które powstały w ubiegłym tygodniu przy stadionie piłkarskim w Opolu. Teraz na remont generalny czekają przebieralnie w budynku klubowym. Niestety, wciąż nie wiadomo, kiedy rozpoczną się prace i jak dużo będzie kosztował remont.
Wszystkie trzy dotychczasowe spotkania piłkarzy z Opola przy sztucznym oświetleniu w tym sezonie zakończyły się ich zwycięstwami. Nic dziwnego, że działacze niebiesko-czerwonych chcą, aby także dwa ostatnie mecze u siebie rozegrano przy jupiterach.
Po blisko 10 latach przerwy piłkarska kadra Polski ponownie rozegra mecz na stadionie Odry Opole. Dziś o godz. 19 początek spotkania młodzieżówek do lat 18 Polska - Słowenia. W XXI wieku w Opolu i w całym regionie swoje mecze rozgrywały reprezentacje różnych dyscyplin. Zobacz.
Trzecie zwycięstwo z rzędu odnieśli piłkarze opolskiej Odry. W sobotę wygrali w Pawłowicach Śląskich z wiceliderem rozgrywek, miejscowym Pniówkiem 1:0. Gola na wagę trzech punktów zdobył Tomasz Copik.
Rodzina, przyjaciele, koledzy, znajomi, przedstawiciele klubu i kibiców odprowadzili w czwartek na miejsce wiecznego spoczynku wielkiego piłkarza Odry Opole sprzed pół wieku Alfonsa Kanię.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.