Oczekiwania, że pandemia wpłynie na obniżenie cen mieszkań, nie sprawdziły się. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że jest wręcz odwrotnie. W miastach wojewódzkich drożeją zarówno mieszkania nowe, jak i te na rynku wtórnym. Wyjątkiem jest tylko Opole.
Choć Opole przygotowało teren i koncepcję osiedla, nie udało się podpisać umowy na rozpoczęcie w mieście rządowego programu budowy mieszkań. Miasto będzie teraz stawiało na inwestycje OTBS, które dają szansę na zdobycie dofinansowania do czynszów.
Wymarzony własny kąt to dla opolan trzypokojowe mieszkanie z ogródkiem, najlepiej tańsze niż w większości ofert. Ale ceny w mieście są często niższe niż w wielu innych miastach wojewódzkich.
Ratusz opracował regulamin przyznawania mieszkań komunalnych specjalistom rozpoczynającym pracę w Opolu. Policjantowi w zdobyciu dodatkowych punktów pomoże np. duża odległość od domu, trenerowi wychowankowie z sukcesami, a urzędnikowi realizacja projektów dotyczących smart city.
Z raportu Narodowego Banku Polskiego wynika, że w drugim kwartale tego roku ceny nowych mieszkań w Opolu potaniały, w porównaniu z pierwszym kwartałem. Nie ma jednak pewności, czy to może być stały trend. Mieszkania używane w Opolu podrożały bardziej niż w innych dużych polskich miastach.
Na ul. Damrota powstaną nowoczesne apartamenty na wynajem. Projekt architektoniczny jest już gotowy, a pierwsze prace budowlane mają się rozpocząć jeszcze w tym roku.
Pandemia koronawirusa spowodowała zastój na rynku nieruchomości, ale nie miała wpływu na ceny mieszkań na rynku pierwotnym w Opolu, które systematycznie rosną. Inaczej sprawa wygląda na rynku wtórnym, tam analitycy rynku nieruchomości zauważyli spadek cen.
"Specjalista w Opolu" to nowy miejski program, który ma przyciągnąć do miasta brakujących fachowców. Magnesem ma być dla nich wynajem mieszkania komunalnego
Od lat ceny mieszkań na rynku wtórnym w Opolu szły systematycznie w górę, aż przebiły ceny mieszkań z rynku pierwotnego. Teraz zaczynają spadać
Zadłużenie lokatorów mieszkań komunalnych i socjalnych w Opolu sięga już prawie 59 mln zł. Ratusz szuka sposobu na zmobilizowanie lokatorów do płacenia czynszu. Taki sposób znalazł Kalisz, gdzie zadłużenie spadło z ok. 14 do 4,5 mln zł. Przykład biorą inne miasta, Opole do kaliskiego rozwiązania podchodzi sceptycznie.
70 proc. lokatorów mieszkań komunalnych nie płaci za czynsz, jeszcze więcej zadłużonych jest wśród lokatorów mieszkań socjalnych. Są winni ratuszowi już blisko 60 mln zł
W centrum Nysy, na stadionie Stali miasto chce zbudować osiedle dla ponad 200 młodych rodzin z dziećmi. "To urbanistyczne barbarzyństwo. Ten stadion to nasze dziedzictwo" - twierdzą protestujący mieszkańcy.
Dambonia, Zaodrze, Szczepanowice po jednej stronie miasta. Po drugiej Malinka. To tereny, gdzie w Opolu buduje się najwięcej mieszkań. Boom budowlany trwa, spowolnić go mogą tylko ceny, które cały czas idą w górę.
W zeszłym roku miasto oddało do użytku 12 mieszkań komunalnych, w tym roku jeszcze ani jednego. Efektów szumnie zapowiadanego programu Mieszkanie Plus na razie w Opolu nie widać.
Dwa budynki mieszczące 137 lokali, w tym kawalerki, mieszkania standardowej wielkości i penthouse'y, powstają na Półwsi. Cena za metr kwadratowy zaczyna się od 5400 zł. To pierwsza inwestycja firmy Sindbad, która uruchamia nową firmę - Sindbad Dom i zamierza budować kilkaset mieszkań rocznie.
Deweloperzy realizują w Opolu aż 11 inwestycji związanych z budową wielorodzinną. Boom mieszkaniowy jest tak duży, że niebawem może zabraknąć gruntów na kolejne podobne inwestycje, a ceny mieszkań tylko w tym roku wzrosły średnio o 7 proc.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)