Ponad rok temu zaprezentowano zwycięski projekt wyspy, która miała cumować na Odrze lub Młynówce. Realizacji się niedoczekaliśmy, mamy za to kolejny konkurs architektoniczny. Termin nadsyłania prac mija z końcem lutego przyszłego roku.
Nagranie płyty zaplanowano na najbliższy poniedziałek w Studenckim Centrum Kultury. Wśród kolędników znajdą się m.in.: prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, rektor UO prof. dr hab. Marek Masnyk oraz prorektorzy UO.
Większe Opole ma wejść w życie za nieco ponad miesiąc. Przeciwnicy zmiany granic nie ustają jednak w walce o to, by tę inicjatywę powstrzymać. Na poniedziałek zaplanowali popołudniową blokadę obwodnicy miasta na wysokości hali Makro.
W biurze Rzecznika Praw Obywatelskich odbyło się spotkanie nt. sytuacji Mniejszości Niemieckiej po zmianie granic Opola. Oprócz Adama Bodnara i przedstawicieli MN wzięli w nim udział eksperci zajmujący się tematyką mniejszości narodowych i samorządu terytorialnego. "Mimo różnic uczestnicy spotkania zgodzili się, że (...) powiększenie Opola powoduje uszczerbek w uprawnieniach mniejszości" - czytamy w relacji na stronie RPO.
Większe Opole było tematem pism, jakie protestujący przeciwko zmianie granic przekazali prezydentowi Andrzejowi Dudzie przy okazji jego wizyty na Opolszczyźnie pod koniec września. Z odpowiedzi wynika, że prezydent RP nic w ich sprawie nie może zrobić. Przeciwnicy nie składają jednak broni i zapowiadają, że mieszkańcy miejscowości przyłączonych przez Opola będą dążyli do referendum ws. powrotu do macierzystej gminy.
Z początkiem 2017 roku miasto zamierza poszerzyć sieć komunikacji miejskiej. W ratuszu ujawniono które autobusy MZK będą dojeżdżać do poszczególnych przejmowanych sołectw. Uruchomione będą też nowe linie autobusowe, w tym jedna, która będzie dojeżdżać do Szpitala Wojewódzkiego przy ul. Katowickiej. Zmieni się też charakter działalności Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego.
Większe Opole - plan zmiany granic stolicy regionu kosztem sąsiednich miejscowości został ogłoszony przez prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego równo rok temu. Z tej okazji przeciwnicy tej inicjatywy zorganizowali w centrum miasta marsz protestacyjny. Wzięło w nim udział blisko 1,5 tys. osób. Wicemarszałek Roman Kolek zapowiedział, że wkrótce radni sejmiku będą głosowali nad stanowiskiem, w którym krytykować będą sposób procedowania rozporządzenia ws. zmiany granic.
Większe Opole. Ratusz rozsyła deklaracje śmieciowe do mieszkańców miejscowości przeznaczonych do włączenia z początkiem 2017 roku. Nie wszędzie przebiega to jednak tak sprawnie, jak chcieliby urzędnicy. - Zaborcy nic nie deklarujemy! - apelują mieszkańcy gminy Dobrzeń Wielki i zamierzają zostawić dokumentu przed ratuszem podczas niedzielnej manifestacji.
Reforma MEN zakłada, że 1 września 2017 gimnazja zostaną zlikwidowane. Urzędnicy ratusza od pewnego czasu pracowali więc nad zmianą sieci szkół. Te zakładają m.in., że w miejsce gimnazjum nr 5 przy ul. Ozimskiej powstanie nowe liceum ukierunkowane na przedmioty ścisłe. Będą też przypadki, w których uczniowie kończący szóstką klasę od roku szkolnego 2017/18 będą uczęszczać do innych podstawówek. Koszty zmian nie są jeszcze znane.
Większe Opole. Radni z Chmielowic i Żerkowic zapowiadają stworzenie własnego klubu w radzie miasta. Chcą współpracować z władzami Opola, aby te realizowały ich postulaty. To zaś oznacza, że po powiększeniu Opola Platformie najpewniej nie uda się zmontować szerokiego sojuszu, który stanowiłby zagrożenie dla prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.
Blisko 900 mln zł - tyle ma wynieść budżet Opola w 2017 roku. To wzrost o około 200 mln zł, powstały głównie za sprawą inicjatywy zmiany granic miasta. Ratusz zdradził już, jakie będą najważniejsze wydatki z przyszłorocznej puli w kasie miasta.
Uniwersytet Opolski podpisał z opolskim ratuszem porozumienie w zakresie podnoszenia poziomu kształcenia i rozwoju kulturalnego środowiska akademickiego i kultury w mieście. Ponadto rektor i prezydent chcą współpracy na nowej płaszczyźnie przy realizacji nowego kierunku.
Ratusz przygotował uchwałę, którą radni zamierzają zablokować podwyżkę cen za odprowadzenie ścieków w sołectwach przejmowanych z gmin Dobrzeń Wielki i Prószków. Do mieszkańców wysyła ulotki.
Większe Opole. 20 listopada minie rok od ogłoszenia przez prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego planu zmiany granic miasta. Z tej okazji przeciwnicy poszerzenia Opola organizują w mieście manifestację. - Będzie to połączenie rocznicy z przypadającą dzień wcześniej miesięcznicą pogrzebania demokracji w naszym regionie - mówią organizatorzy.
Większe Opole ma wejść w życie 1 stycznia 2017 roku. Jak wynika z pisma przesłanego do ratusza z ministerstwa budownictwa i infrastruktury, wszystkie miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego na przyłączanych terytoriach stracą wtedy ważność. Dla osób, które chciałyby coś tam budować, oznacza to spore komplikacje.
Większe Opole. Grzegorz Schetyna, lider Platformy, spotkał się z Henrykiem Wróblem, wójtem gminy Dobrzeń Wielki. - Obiecał wspieranie nas w walce ze zmianą granic, ale przyznał, że układ sił w Sejmie nie działa na naszą korzyść - mówi.
Agencja Fitch podniosła rating Opola z poziomu BBB+ do A-. Zmiana oceny związana jest m.in. z dobrymi wynikami finansowymi oraz niskim zadłużeniem. Jako powód podniesienia ratingu wskazuje też poszerzenie granic Opola, które zdaniem specjalistów poprawi sytuację finansową stolicy regionu. Perspektywa ratingu jest stabilna.
Większe Opole ponownie było tematem posiedzenia sejmowej Komisji Samorządu i Polityki Regionalnej. W jej trakcie niewielką różnicą głosów przepadł dezyderat ws. cofnięcia zmiany granic miasta. - Nie może być tak, że dwóch ludzi - Patryk Jaki i Arkadiusz Wiśniewski - decyduje o tym, co będzie się działo z dużą grupą obywateli. To się źle skończy dla Opolszczyzny i partii rządzącej - komentował Paweł Kukiz, lider Kukiz'15.
Magdalena Matyjaszek, wicedyrektor departamentu polityki regionalnej i zagranicznej w urzędzie marszałkowskim od środy rozpocznie pracę w wydziale kultury opolskiego ratusza. Nieoficjalnie słyszymy, że za dwa miesiące ma zastąpić Dotorę Michniewicz na stanowisku naczelnika tej komórki urzędu miasta.
Większe Opole ma się stać faktem za dwa miesiące. Sąsiedzi miasta nie ustają jednak w staraniach, aby tę zmianę zablokować. Dowodem apel rad gmin Dąbrowa oraz Dobrzeń Wielki, w których zwracają się do premier Beaty Szydło o zrewidowanie rozporządzenia zmieniającego ich granice.
Blisko 2,6 mln zł - tyle wyniosła dywidenda wypłacona urzędowi miasta z zysku ECO za 2015 rok. Pieniądze te zagospodarowano podczas czwartkowej sesji rady miasta.
Większe Opole ma się stać faktem z początkiem 2017 roku. Wtedy w granicach miasta ma się znaleźć kilkanaście miejscowości z gmin Dąbrowa, Dobrzeń Wielki, Komprachcice i Prószków. W każdym z dotychczasowych sołectw ratusz chce utworzyć punkty konsultacyjne.
Większe Opole to jeden z tematów czwartkowej sesji rady miasta. Przyjęto pomysł finansowego wsparcia dla gminy Dobrzeń Wielki kwotą blisko 10 mln zł. Radni przekazali także blisko 2 mln zł gminie Dąbrowa. Obie gminy jednak tej pomocy nie chcą. - Prezydent Opola chce grać rolę dobrego wujka. A my przez 40 lat radziliśmy sobie sami. I nadal by tak było, gdyby nie zmiana granic - mówi Marek Leja, wójt Dąbrowy.
Świąteczne dekoracje świetlne, które przez wiele lat zdobiły centrum Opola, mają być przeniesione w inne części miasta. Ratusz chce kupić nową iluminację. Na ten cel przeznaczonych ma być 250 tys. zł.
Większe Opole będzie jednym z tematów czwartkowej sesji rady miasta. Radni będą głosowali nad uchwałą ws. udzielenia 10 mln zł wsparcia finansowego dla okrojonej gminy Dobrzeń Wielki. Jej radni oraz wójt nie zamierzają jej przyjąć. - Skoro rząd zdecydował o podziale, to niech władza wprowadzi tu komisarza, który zamknie temat likwidacji naszej gminy. Temu bowiem równa się zmiana granic - ocenia Henryk Wróbel.
Większe Opole było tematem posiedzenia sejmowej komisji samorządu terytorialnego i polityki regionalnej. - Przedstawiciele ratusza oraz sąsiednich gmin przedstawili swoje racje dowodząc, że okopali się na swoich pozycjach. Przykład Opola jest też dowodem na to, że potrzebna jest zmiana w prawodawstwie, dzięki której konsultacje społeczne będą miały faktyczny wpływ na poczynania władzy, a okrajane gminy będą mogły liczyć na konkretne wsparcie - komentują opolscy politycy.
Justyna Soppa została kierowniczką opolskiego biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wcześniej to stanowisko zajmował Krzysztof Drynda, obecnie wiceprezes WSSE "Invest-Park". Oboje należą do klubu radnych Razem dla Opola, którego liderem jest Marcin Ociepa, jeden z przybocznych Jarosława Gowina.
Większe Opole - w środę mijają trzy miesiące od momentu, jak rząd PiS zatwierdził poszerzenie granic miasta. Z tej okazji w godzinach popołudniowych przeciwnicy większego Opola przemaszerują przez centrum miasta ze zniczami. Tematem zmiany granic Opola ma się też zająć sejmowa komisja samorządu terytorialnego i polityki regionalnej.
Władze gminy Dąbrowa przez kilka lat zmagały się ze swoimi mieszkańcami w kwestii zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla pokaźnych gruntów inwestycyjnych leżących w Karczowie. Dokument jest gotowy, ale ponieważ grunty te z początkiem 2017 mają się znaleźć w granicach Opola, nie będzie uchwalony. - Poradzimy sobie - odpiera ratusz.
Ratusz zapowiada otwarty konkurs dla mieszkańców miasta na maskotkę Opola. W druku jest tez książka z unikalnymi pocztówkami miasta z okresu powojennego.
Większe Opole. W środę prezydent Arkadiusz Wiśniewski poinformował, że doszedł do porozumienia z wójtem gminy Dobrzeń Wielki w sprawie pomocy finansowej. - Dopóki uchwała w tej sprawie nie będzie zatwierdzona trudno mówić o zwieńczeniu porozumienia. Rozmowy z miastem nie oznaczają, że przestajemy dążyć do unieważnienia rozporządzenia zmieniającego granice - mówi wójt Henryk Wróbel.
Większe Opole będzie oznaczało konieczność zmiany nazw ponad 150 ulic. Większość zmian będzie miała miejsce na terenie miejscowości przeznaczonych do włączenia do miasta, ale kilkanaście adresów zmienionych będzie też na terenie Opola. Dwie drogi będą pozbawione tego statusu.
Większe Opole oznaczać będzie, że na terenie miasta znajdą się pokaźne grunty inwestycyjne należące obecnie do gminy Dąbrowa. Miasto szacuje, że ich uzbrojenie pochłonie co najmniej 15 milionów złotych. W praktyce może to być znacznie więcej.
Większe Opole. Na terenie miejscowości przyłączanych do Opola konieczna będzie zmiana nazw powtarzających się ulic. O ile zwykli mieszkańcy mogą liczyć na rekompensatę kosztu wymiany dokumentów z budżetu miasta, to przedsiębiorcy muszą sobie za to zapłacić sami. Na terenie "nowego" Opola konieczna będzie też zmiana kodów pocztowych.
Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej przesłał do opolskiego KOD podziękowania za powstanie w Opolu skweru im. Władysława Bartoszewskiego. KOD zebrał blisko 500 podpisów pod obywatelskim projektem uchwały w tej sprawie, choć trzeba pamiętać, że radni głosowali nad projektem przygotowanym przez ratusz na wniosek klubu Platformy.
Większe Opole jest tematem konsultacji władz miasta z mieszkańcami sołectw, które z początkiem 2017 roku mają być włączone w granice stolicy województwa. W czwartkowy wieczór takie spotkanie odbyło się w Winowie. Mieszkańcy ustalili kwestię zmiany nazw ulic, pytali też o to jaka linia autobusowa będzie do nich dojeżdżać. Kwestią otwartą pozostała zmiana kodów pocztowych oraz tego, kto będzie zarządcą sieci wodno-kanalizacyjnej.
Większe Opole ma być tematem spotkania Beaty Szydło z przeciwnikami zmiany granic. Takie spotkanie obiecuje poseł Paweł Grabowski z klubu Kukiz'15.
Kongres Samorządowy 2016 odbędzie się w połowie października w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym. Gośćmi wydarzenia mają być m. in. wicepremierzy Mateusz Morawiecki i Jarosław Gowin, swój udział zapowiedzieli także szefowa resortu oświaty Anna Zalewska oraz Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.
Większe Opole było tematem spotkania posła PiS Antoniego Dudy z Łukaszem Kołodziejem, przedstawicielem mieszkańców Dobrzenia Wielkiego protestujących przeciwko zmianie granic miasta. Duda zobowiązał się do przekazania premier Beacie Szydło dokumentów w tej sprawie.
Większe Opole. Sołtysi wsi z gminy Dobrzeń Wielki zadeklarowali, że nie będą współpracowali z miastem przynajmniej do czasu, aż 1 stycznia 2017 roku nie dojdzie do jego poszerzenia. Na podobny krok wcześniej zdecydowały się Wrzoski. - Działania sołtysów są wbrew interesowi ich mieszkańców - komentuje ratusz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.