Chwilę po godzinie 12 na linii kolejowej między Kędzierzynem-Koźlem a Raciborzem pociąg śmiertelnie potrącił mężczyznę. Policja wyjaśnia, dlaczego wszedł na tory.
33-latek, który w piątkowy wieczór doprowadził do tragicznego wypadku na ul. Niemodlińskiej w Opolu, nie miał uprawnień do kierowania motocyklem. Po zderzeniu z dwoma samochodami jego 21-letnia pasażerka zginęła.
Policja wciąż ustala, kim była kobieta, która zginęła na autostradzie potrącona przez samochód. Nie miała przy sobie dokumentów.
Wszyscy eksperci analizujący przebieg zdarzeń, podczas których policjant śmiertelnie postrzelił mężczyznę pod komisariatem przy ul. Cmentarnej w Opolu, orzekli, że nie doszło do przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza. 23 maja minie dokładnie rok od tragedii. Prokuratura śledztwo umorzyła, ale decyzja nie jest prawomocna.
Dwa samochody i motocykl brały udział w wypadku na ul. Niemodlińskiej. Zginęła 21-letnia pasażerka motocykla.
29-latek miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a motorower, na którym jechał, nie był ubezpieczony. Policjanci mieszkańca Opola znaleźli w kontenerze na śmieci.
W Rożniątowie pod Strzelcami Opolskimi czołowo zderzyły się dwa samochody, którymi jechało siedem osób. Dwie najpoważniej ranne zostały przetransportowane do szpitala śmigłowcami LPR. Niestety 19-letniego mężczyzny nie udało się uratować.
Około godz. 15 straż pożarna otrzymała wezwanie do płonącego lasu. Na miejscu okazało się, że płonie samochód. W środku znajdowały się dwie osoby.
Na podstawie zeznań świadków udało się stworzyć portret pamięciowy mężczyzny, który wyłudził od mieszkanki Krapkowic 500 zł. Udawał sprzedawcę jajek, ale to może nie być jedyne jego przestępstwo.
Rozpędzone renault uderzyło w ogrodzenie prywatnej posesji na ul. Oświęcimskiej w Opolu. Kierowcy na szczęście nic się nie stało.
1,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca z województwa dolnośląskiego, który uciekał przed policją ulicami Nysy. Jedną z blokad udało mu się ominąć, na kolejnej został zatrzymany i wyciągnięty przez okno z samochodu.
W laptopie, a także w dwóch telefonach, 22-latek przechowywał materiały z dziecięcą pornografią. Przyznał się także do rozpowszechniania nielegalnych materiałów.
Prokuratorzy z Jeleniej Góry zakończyli śledztwo dotyczące śmiertelnego postrzelenia przez policjanta mężczyzny przy komisariacie w Opolu. Decyzja ma zostać przedstawiona w przyszłym tygodniu, ale nieoficjalnie słyszymy, że sprawa została umorzona.
Na początku kwietnia zostało zakończone śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku na przejściu dla pieszych, w którym zginęła 69-letnia kobieta. Kierowca, który ją potrącił, zbiegł z miejsca zdarzenia, przez kilka miesięcy ukrywał się za granicą. Akta tej sprawy właśnie trafiły do sądu. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Sąd w Żarach wydał list gończy, na podstawie którego poszukiwany jest mieszkaniec osiedla AK w Opolu. 34-latek ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości, ponieważ zapadła decyzja o tym, że ma zostać tymczasowo aresztowany.
Prokuratura bada sprawę doradcy wojewody i opolskiego radnego, który bez ważnego prawa jazdy jeździł samochodem. Do śledczych dotarł też anonim informujący o tym, że polityk PiS miał na parkingu pod urzędem wojewódzkim zarezerwowane miejsce VIP.
Do końca miesiąca będzie gotowy akt oskarżenia przeciwko 38-letniemu Bułgarowi. Mężczyzna śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych w Opolu 69-letnią kobietę i uciekł z miejsca wypadku. Ukrywał się za granicą, był ścigany europejskim nakazem aresztowania. Wpadł na terenie Belgii.
Jeleniogórska prokuratura od czerwca ub. roku bada, czy policjant, który pod komisariatem na ul. Cmentarnej zastrzelił mężczyznę, działał zgodnie z procedurami. Termin zakończenia śledztwa został właśnie przedłużony po raz trzeci. Nieoficjalnie jednak słyszymy, że według ekspertyz biegłych, które zamawiali śledczy, opolski policjant nie złamał przepisów.
Auto osobowe zderzyło się z ciężarówką w Strzelnikach pod Brzegiem. Dwie dorosłe osoby jadące samochodem zginęły na miejscu. Dziecko, które jechało razem z nimi, wyszło z wypadku bez poważniejszych obrażeń. Policja bada przyczyny wypadku.
Policji nie udało się jeszcze zidentyfikować ciała. Przyczynę śmierci wyjaśni sekcja zwłok
Kilkunastu Polaków zajmowało się przewozem marihuany oraz kokainy z Holandii do Wielkiej Brytanii oraz do Polski. W skali roku członkowie grupy przestępczej dopuścili do obrotu tylko w Wielkiej Brytanii ponad tonę kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 6 mln zł.
Na terenie jednej z posesji w Ciecierzynie policja znalazła przedwczoraj ciało noworodka. Dzisiaj na wniosek prokuratury sąd postanowił aresztować matkę na trzy miesiące.
Fundacja Pro - Prawo do życia zleciła montaż czterech antyaborcyjnych bannerów przy obwodnicy Opola. Ratusz zareagował natychmiast, zawiadamiając policję. Sprawę przejęła prokuratura i uznała, że treści prezentowane na bannerach są zgodne z prawem.
Ponad pół promila alkoholu stwierdzono w organizmie 46-letniego kierowcy, który miał zawieźć uczniów jednej z namysłowskich szkół na wycieczkę do Milicza. Stracił już prawo jazdy, teraz jego sprawą zajmie się sąd.
Podinsp. Rafał Drozdowski pełni teraz obowiązki szefa Komendy Miejskiej Policji w Opolu. Jego poprzednik, podinsp. Bogdan Piotrowski, przeszedł do Komendy Wojewódzkiej Policji.
Opolska policja prowadzi czynności wyjaśniające przeciwko autorom antyaborcyjnych banerów, jakie regularnie wieszane są przed szpitalem ginekologiczno-położniczym przy ul. Reymonta w Opolu. Podejrzanym grozi teraz kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet areszt. To owoc zgłoszenia 23-letniego opolanina jeszcze z listopada 2017 roku.
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro podjął decyzję, że śledztwo w sprawie strzelaniny na ulicy Cmentarnej w Opolu zostanie przekazane Prokuraturze Okręgowej w Jeleniej Górze.
Jeśli policyjne postulaty nie zostaną spełnione, mundurowi zapowiadają protest. W opolskim garnizonie właśnie zakończono referendum protestacyjne, z którego jednoznacznie wynika, że policjanci chcą jechać do Warszawy. Druga forma protestu, ciesząca się dużą popularnością, to odstąpienie od wręczania mandatów.
W poniedziałek w opolskim garnizonie rusza referendum protestacyjne. Policjanci będą mieli tydzień, żeby wypowiedzieć się, czy chcą protestować oraz jaką formę protestu wybierają. - Już teraz słyszę, że nie ma co zbierać podpisów, bo wszyscy są "za" - mówi Benedykt Nowak, przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów w Opolu.
Mężczyzna podający się za przedstawiciela firmy obsługującej terminale płatnicze zadzwonił do sklepu w Krapkowicach i poprosił o ręczne dokonanie zmiany ustawień w terminalu płatniczym. Podyktował pracownicy co ma zrobić. W ten sposób wyłudził 1900 złotych.
Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o włamania do samochodów. Funkcjonariuszom udało się odzyskać część skradzionego mienia. 47-letni podejrzany został decyzją sądu aresztowany na trzy miesiące. Za kratami może jednak spędzić znacznie więcej czasu.
Policjanci zatrzymali 55-letniego mieszkańca powiatu strzeleckiego, który włamał się do jednego z domów w gminie Kolonowskie. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Pod koniec lipca 33-letnia mieszkanka Strzelec Opolskich zadzwoniła do dyżurnego z prośbą o interwencję. Z przekazanych przez nią informacji wynikało, że były mąż miał ukraść jej rower.
Do zdarzenia doszło we wtorek ok. godz. 11 w pobliżu niestrzeżonej plaży. - We wskazane miejsce natychmiast udali się nasi wodniacy, którzy zabezpieczyli obszar oraz poinformowali o zdarzeniu władze gminy - informuje opolska policja.
27-letni kierowca renault zagapił się na prace prowadzone w polu i wjechał w ciągnik rolniczy. Traktor się przewrócił, a jego kierowca doznał obrażeń głowy.
Policjanci Komendy Miejskiej Policji w Opolu poszukują świadków śmiertelnego wypadku, do którego doszło w sobotę na rynku Niemodlinie.
Kilka dni temu 32-letni mężczyzna zamierzał skoczyć do rzeki z mostu kolejowego. W ostatniej chwili uratowali go policjanci.
Zaginięcie kobiety zgłoszono w niedzielę 30 lipca ok. godz. 13.15. Policja oraz jednostki straży pożarnej poszukiwały jej w pobliżu zbiornika wodnego w Ligocie Górnej w powiecie kluczborskim.
Ford mondeo wypadł z trasy, dachował i uderzył w drzewo. Najprawdopodobniej przyczyną wypadku była nadmierna prędkość.
Prawie dwie godziny trwała akcja poszukiwawcza mężczyzny, który w sobotni wieczór (29 lipca) zaginął w pobliżu Odry. Jego ciało wyłowiono nieopodal miejsca, w którym miał wpaść do rzeki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
