Sędzia Małgorzata Marciniak w 2008 r. umorzyła postępowanie dotyczące członków ONR, którzy hajlowali podczas oficjalnych uroczystości na Górze św. Anny. Została ukarana naganą za rażące naruszenie przepisów. Po latach prezeską Sądu Okręgowego w Opolu mianował ją Zbigniew Ziobro. Teraz wniosek o odwołanie składa Adam Bodnar.
- Suwerenna Polska jest bardzo dobrym środowiskiem ideowych ludzi. Mam nadzieję, że wkrótce wszyscy będą w jednej partii Prawo i Sprawiedliwość - mówił na antenie RMF FM poseł Janusz Kowalski, który niedawno opuścił partię Zbigniewa Ziobry.
Janusz Kowalski, poseł z Opola, przekonuje, że Patrycja Kotecka-Ziobro byłaby "naturalnym przywódcą Suwerennej Polski". Patryka Jakiego nie widzi w tej roli. Stwierdził, że jego kolega jest "najlepszym polskim influencerem - jeśli chodzi o prawicę". Jak jednak zastrzegł, "polityka to też przywództwo faktyczne".
Politycy ironicznie komentują odejście posła Janusza Kowalskiego z Suwerennej Polski. Roman Giertych ocenia, że "wyjście ze zorganizowanej grupy, gdy aresztują już niektórych jej członków, jest nieco spóźnione". A internauci piszą wprost: "Pierwsze szczury uciekają z tonącego okrętu".
Afery związane z nieprawidłowościami przy wydawaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości spowodowały, że część polityków Suwerennej Polski usuwa logo partii na swoich profilach w internecie. Poseł Janusz Kowalski z Opola wyeksponował nawet filmik, w którym wyraźnie podkreśla: "Moją partią jest Polska".
Wiemy coraz więcej o nieprawidłowościach, które dotyczyły funkcjonowania Funduszu Sprawiedliwości. Poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski w rozmowie z "Wyborczą" przekonuje, że wszystko odbywało się zgodnie z prawem, a dziś "atakowani są ludzie, którzy walczyli z korupcją".
Prokurator generalny Adam Bodnar powoła w Prokuraturze Krajowej specjalny zespół śledczy ds. Funduszu Sprawiedliwości. Instytucja sprawdzi m.in. postępowanie przygotowawcze dotyczące fundacji Ex Bono, skierowane do Prokuratury Rejonowej w Opolu.
Na portalu Frontstory.pl i OKO.press.pl ukazały się dziś publikacje, w których można przeczytać, jak na kontraktach z ugrupowaniem polityków PiS i partii Zbigniewa Ziobry zarabia m.in. firma byłego wiceprezydenta Opola Marcina Rola.
Polski rząd będzie merytorycznie i prawnie wspierał Polski Związek Polaków w Niemczech w odzyskania majątku odebranego w 1940 roku. Zapowiedzieli to dzisiaj wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski i wiceminister sprawiedliwości Piotr Cieplucha. Politycy Solidarnej Polski mówili też o zniesieniu wyborczego przywileju mniejszości.
Swoją karierę sędziowską Liliana Krukowska rozpoczęła wraz z przejęciem władzy w Polsce przez PiS. W ubiegłym roku zrobiło się o niej głośno, gdy zajęła się sprawą Ireneusza Jakiego, prezesa miejskiej spółki WiK w Opolu, wobec którego pojawiły się ze strony pracowników spółki zarzuty o mobbing. Po tym, gdy rada nadzorcza spółki zawiesiła ojca europosła Solidarnej Polski w obowiązkach prezesa spółki, sędzia Liliana Krukowska przywróciła go do pracy. W tym tygodniu została komisarzem wyborczym w Opolu.
Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk podał się do dymisji, jednak z rządu nie odejdzie. Polityk kojarzony jest z byłą premier Beatą Szydło. Janusza Kowalskiego do resortu rolnictwa wprowadził jednak Zbigniew Ziobro.
Mateusz Magdziarz objął funkcję członka zarządu polskiego giganta nawozowego - Grupy Azoty ZAK SA. Nowe stanowisko będzie łączył z kierowaniem przedsiębiorstwem podległym Zbigniewowi Ziobrze. "TVP to kuźnia talentów" - komentuje Marcin Oszańca z PSL.
We wtorkowy wieczór (13 grudnia) Sejm zajmie się wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. W nocy z poniedziałku na wtorek oceną wniosku zajęła się sejmowa komisja sprawiedliwości. W czasie obrad głos zabrał wiceminister rolnictwa i poseł Solidarnej Polski z Opolszczyzny Janusz Kowalski. Zdobył uśmiech ministra Ziobry i brawa od jego sympatyków.
Janusz Kowalski, czyli zdolny i uczciwy, który w polityce na intrygach zarobił dwa miliony
"Sędziowie pod presją" to film o zderzeniu człowieka z systemem - opowieść o niepokornych sędziach, którzy stają w obronie konstytucji oraz trójpodziału władzy. Film będzie można zobaczyć w Kinie Meduza o godz. 18. Po projekcji spotkanie z twórcami i sędzią Igorem Tuleyą
Sędzia Małgorzata Marciniak w 2008 roku umorzyła postępowanie dotyczące członków ONR, którzy hajlowali podczas oficjalnych uroczystości na Górze św. Anny. Rok później została ukarana naganą za rażące naruszenie przepisów.
Skarga kasacyjna prokuratury dotyczyła wyroku w sprawie nauczycielki, która zdjęła krzyż w pokoju nauczycielskim w Zespole Szkół Sportowych w Krapkowicach. Nauczycielce przyznano odszkodowanie za szykanowanie przez innych nauczycieli. To już druga skarga w tej sprawie odrzucona przez Sąd Najwyższy.
Matka, jej partner i dziadek przez lata gwałcili trzy dziewczynki podczas seksualnych orgii. Wysokie kary, na jakie skazał ich sąd w Opolu, obniżył wrocławski sąd. Zdaniem Prokuratury Krajowej cała trójka działała ze szczególnym okrucieństwem, powinna więc spędzić w więzieniu więcej czasu. Wyrok został zaskarżony.
Do Sądu Rejonowego w Opolu wpłynął akt oskarżenia przeciwko marszałkowi Andrzejowi Bule, którego prokuratura oskarżyła o niedopełnienie obowiązków służbowych. Marszałek nie przyznaje się do winy. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Jest decyzja, że poseł Solidarnej Polski zostaje w resorcie aktywów państwowych na stanowisku wiceministra - dowiedziała się "Wyborcza".
Prokuratura konsekwentnie stara się odbierać immunitety sędziom, by postawić im zarzuty niedopełnienia obowiązków. Na czarnej liście znaleźli się m.in. Beata Morawiec, Igor Tuleya czy Irena Majcher z Sądu Rejonowego w Opolu.
W poniedziałek pod sądami na Opolszczyźnie odbyły się protesty przeciwko działaniom prokuratury wobec sędzi Beaty Morawiec, byłej prezes Sądu Okręgowego w Krakowie. - Chcą nas uciszyć, wywołać efekt mrożący, abyśmy siedzieli cicho i nie mówili, gdy politycy łamią prawo - komentowano podczas protestu w Opolu.
Pięciu sędziów będzie miało postępowania dyscyplinarne za to, że zignorowali wezwania do stawienia się przed rzecznikiem dyscyplinarnym w charakterze świadka. Sędziowie uznali, że wezwania były motywowane politycznie i nie uznają legitymacji rzecznika.
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro podjął decyzję, że śledztwo w sprawie strzelaniny na ulicy Cmentarnej w Opolu zostanie przekazane Prokuraturze Okręgowej w Jeleniej Górze.
Podczas Opolskiej Kafejki Prawnej sędzia Jarosław Gwizdak opowie o tym, od czego zależy czas trwania postępowania sądowego oraz jakie konsekwencje spowodowały zmiany w sądownictwie forsowane przez PiS. - Zbigniew Ziobro nie chce niczego reformować, tylko podporządkować sobie sądy. To, co się teraz dzieje, porównuję do wydarzeń z marca 1968 roku - mówi sędzia Gwizdak.
Mateusz Morawiecki, dotychczasowy wicepremier, ma przejąć stery w polskim rządzie. Premier Beata Szydło w czwartkowy wieczór podała się bowiem do dymisji. Jak tę zmianę komentują opolscy posłowie?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.