W nocy z poniedziałku na wtorek rozpoczął się demontaż secesyjnych filarów z dworca Opole Wschodnie. Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe zapewnia, że zabytkowe elementy konstrukcji zostaną zachowane i nadal będą zdobić dworzec. Choć w innym miejscu
- Mamy nadkomplet - uśmiecha się Przemysław Ślusarczyk, pomysłodawca Opolskiego Ekspresu Dętego, który w trasę w sobotnie przedpołudnie wyjechał już po raz siódmy. W trakcie przerw podczas przejazdu do Głuchołaz, pasażerowie pociągu będą mieli okazję do wysłuchania koncertów.
To już pewne - właśnie ogłoszono przetarg na rewitalizację już praktycznie nieczynnego odcinka kolejowego Opole - Lubliniec. Dzięki temu w przyszłym roku będziemy podróżować w 3 godziny pociągiem do Warszawy.
150 metrów od peronów dworca znajdziemy porzucone opony, stare fotele, zniszczony sprzęt RTV i pustostany, w których bezdomni zrobili meliny. Tak wygląda teren PKP, kilka miesięcy przed Euro 2012.
Urząd marszałkowski rozstrzygnął przetarg na kompleksową modernizację czterech pociągów elektrycznych obsługujących połączenia w naszym regionie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.