Biuro poselskie Adama Gomoły zostało otwarte zaledwie dwa tygodnie temu. W ostatni piątek ujawniono jednak materiał, z którego wynika, że Gomoła miał nakłaniać kandydata na radnego do wpłaty 20 tys. zł w zamian za "jedynkę" na liście. Sprawdziliśmy, czy biuro posła wciąż działa po wykluczeniu go z partii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.