Lider Platformy Obywatelskiej złożył w poniedziałek na Górze św. Anny kwiaty pod pomnikiem Czynu Powstańczego. Nagrał też krótkie osobiste wideo. - Nikt mi prawdy o moim dziadku nigdy nie odbierze" - mówił.
Opole 2022. Publiczność w amfiteatrze bawiła się m.in. do piosenek Andrzeja Rosiewicza, Ani Wyszkoni i Skaldów. Były też niskiego lotu żarty Tomasza Kammela, dziwne nagrody jubileuszowe i przebitki na rozbawionego Jacka Kurskiego w loży VIP puszczane telewidzom.
Dzisiaj w Opolu rozpoczyna się 59. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki. Choć opolska redakcja "Gazety Wyborczej" złożyła cztery wnioski o przyznanie akredytacji, nie otrzymała ani jednej. Oczywiście podczas festiwalowych koncertów w amfiteatrze będziemy i napiszemy też o tym, czego TVP na antenie nie pokaże.
Policja zabezpieczyła kolejne komputery w siedzibie miejskiej spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu. Śledztwo wszczęte po zawiadomieniu złożonym przez prezesa Jakiego przejęła w tym tygodniu prokuratura w Świdnicy. Jednak zapewnia, że żadnych działań policji w Opolu nie zlecała.
Mateusz Magdziarz, dyrektor opolskiego oddziału TVP, poinformował, że odchodzi ze stanowiska. Kierował redakcją 6 lat.
Opole 2021. Biorąc pod uwagę trzy główne dni tegorocznego festiwalu, średnia oglądalność koncertów w TVP1 wyniosła 1,42 mln widzów. W roku 2005 było to 4,3 mln osób. Dane opracował serwis wirtualnemedia.pl.
Opole 2021. Prezes TVP Jacek Kurski był w niedzielę gościem "Wiadomości" z okazji trwającego w Opolu festiwalu polskiej piosenki. Wywiad, który niemal na kolanach przeprowadziła z nim prezenterka TVP Edyta Lewandowska, przejdzie do historii.
Opole 2021. W scenariuszu był i Wojciech Jaruzelski ogłaszający stan wojenny, i śmierć Hanki Mostowiak w kartonach, i Jacek Kurski klaszczący w rytm "Małgośki". Spróbujcie państwo wymyślić scenariusz, który da radę połączyć te kropki i jeszcze zareklamować program "Rolnik szuka żony".
Festiwal Opole 2021. W sieci rozgorzała dyskusja na temat związków polityki z opolskim festiwalem. Prezydent Opola komentuje: Festiwal Polskiej Piosenki to nie jest moja prywatna impreza, żebym mógł w oderwaniu od wszystkiego robić sobie z niej broń w walce z prezesem Kurskim.
- Nic nie tłumaczy flirtowania z rządową telewizją, ponieważ bez kultury i rozrywki nie udałoby się w taki sposób propagandy prowadzić i nie byłoby jej kim legitymizować. Krótko mówiąc, żałuję tej współpracy- mówi Radek Kobiałko, który dla TVP reżyserował między innymi koncerty festiwalu w Opolu i Eurowizji. Ze wspólpracy z telewizją publiczną zrezygnował trzy lata temu.
Od dzisiaj oficjalne Jacek Kurski nie jest już prezesem TVP. - Gdyby to ode mnie zależało, otrzymałby tytuł Honorowego Obywatela Opola, lub Ambasadora Stolicy Polskiej Piosenki - komentuje Janusz Kowalski, opolski poseł Solidarnej Polski i wiceminister Aktywów Państwowych.
Pod koniec marca Sąd Rejonowy w Opolu za spowodowanie kolizji uznał za winnego zarówno kierowcę Jacka Kurskiego, jak i mężczyznę, który wyprzedzał limuzynę prezesa TVP. Obie strony odwołały się od wyroku. Sprawą zajął się w czwartek sąd drugiej instancji.
Jacek Kurski, prezes TVP przyjechał na opolski festiwal. Nie wyszedł na scenę, ale bawił się w strefie VIP. Głównie z żoną i Jackiem Karnowskim (Sieci).
O tym, jak i kto bawi się w strefie VIP opolskiego amfiteatru, oficjalnie się nie opowiada. Nieoficjalnie wiadomo, że w strefie osobna przestrzeń przeznaczona jest dla prezesa TVP i jego gości.
Sąd Rejonowy w Opolu za winnego spowodowania kolizji uznał zarówno kierowcę Jacka Kurskiego, jak i mężczyznę, który wyprzedzał limuzynę prezesa TVP. Obaj kierowcy zostali ukarani grzywną, muszą również zwrócić koszty sądowe. Wyrok nie jest prawomocny.
Program "Szansa na sukces" wraca do ramówki Telewizji Polskiej, jednak jego prowadzącym nie będzie Wojciech Mann, którego pamiętamy z poprzednich edycji muzycznego talent show. W założeniu kolejna edycja ma promować festiwal w Opolu.
Opole 2018 oglądało średnio blisko 1,9 miliona telewidzów. To oznacza utrzymanie trendu spadkowego oglądalności imprezy. W porównaniu z poprzednią edycją festiwal stracił bowiem około 200 tysięcy widzów. Inną wizję prezentuje prezes TVP Jacek Kurski.
Jacek Kurski, prezes TVP, odtrąbił sukces pierwszego dnia festiwalu Opole 2018, chwaląc się wynikami oglądalności. Dane przez niego podane są jednak wyższe od pomiarów uzyskanych przez Nielsen Audience Measurement.
Opole 2018 to dla TVP duże wyzwanie. Nie dość, że rada artystyczna, szukająca piosenek do Debiutów zakwalifikowała do konkursu "Siłę kobiet", nieoficjalny hymn czarnych protestów, to jeszcze zespół ją wykonujący dostał główną nagrodę. Co z tym faktem zrobić? Pominąć. Tak zrobił prezes Jacek Kurski i tak zrobiły "Wiadomości".
Opole 2018. Prezes TVP Jacek Kurski twierdzi, że koncert piosenek mundialowych przerwany meczem Polska-Chile był doskonałym pomysłem. Chwali się wysoką oglądalnością, także w przypadku Debiutów. Internauci nie zostawiają na nim suchej nitki.
Opole 2018 rozpoczyna się dzisiaj, a jednym z piątkowych koncertów są Debiuty. Wystąpi na nich grupa Girls on Fire, której utwór "Siła kobiet" stał się nieformalnym hymnem protestów kobiet. Selekcji do tego koncertu dokonywała rada artystyczna złożona z przedstawicieli miasta Opola, artystów oraz TVP. Z ramienia Telewizji Publicznej zasiadał w niej Piotr Pałka. Spółka postanowiła go zwolnić.
Pod koniec lutego Prokuratura Okręgowa w Świdnicy umorzyła postępowanie ws. możliwości popełnienia przestępstwa przez urzędników opolskiego ratusza. Chodziło o ujawnienie zapisów umowy z TVP na organizację ubiegłorocznego festiwalu. Od kilku tygodni pracownicy magistratu znów składają zeznania w tej sprawie.
Działacze Komitetu Obrony Demokracji musieli ponownie złożyć podpisy pod obywatelskim projektem uchwały nadającej w Opolu status persona non grata Jackowi Kurskiemu. Teraz wniosek trafi na sesję rady miasta.
3,5 mln widzów miał piątkowy, pierwszy koncert 54. opolskiego festiwalu - jubileusz pięćdziesięciolecia na scenie Maryli Rodowicz. Dramatycznie niska była oglądalność sobotniego benefisu Jana Pietrzaka.
O festiwalu w Opolu głośno robi się nawet za granicą. W "Financial Timesie" pojawił się artykuł opisujący bojkot polskich artystów.
Po tym, gdy prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski wypowiedział TVP umowę na organizację tegorocznego festiwalu, prezes Jacek Kurski zapowiedział, że impreza odbędzie się w innym mieście. Wszystko wskazuje na to, że będą to Kielce. Ale radni PiS ze Szczecina i Płocka chcieli, by impreza odbyła się w tych miastach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.