Janusz Sanocki zmarł w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu, miał 66 lat. W ostatnich dniach były poseł walczył z chorobą wywołaną przez koronawirusa.
O pogarszającym się stanie zdrowia byłego posła z Nysy poinformował Jerzy Jachnik, poseł na Sejm VIII kadencji i kolega Janusza Sanockiego.
Taką możliwość rozważa opolska prokuratura, w której Janusz Sanocki miał się stawić 25 lutego. Były poseł odpowiada za zniszczenie barierek w urzędzie wojewódzkim.
Jak co roku na Boże Narodzenie redakcja "Wyborczej" przygotowała choinkę świąteczną podsumowującą mijający rok. Dziś prezentujemy nasze "stłuczki", czyli postacie, które spadły czy wręcz urwały się z choinki. Zobacz, kto był największą porażką 2019 roku.
Dzisiaj w samo południe poseł Janusz Sanocki wszedł do opolskiej siedziby Krajowego Biura Wyborczego. Przyniósł ze sobą śpiwór i rozpoczął głodówkę
Według posła bezprawne i niedopuszczalne jest legitymowanie obywateli wchodzących do urzędu wojewódzkiego. Sam poseł na wieść o tym, że ma okazać dokument, rozbił szklaną bramkę w urzędzie.
Janusz Sanocki, niezależny prawicowy poseł, pojawił się w opolskim urzędzie wojewódzkim i zdenerwował w biurze przepustek, gdzie rozbił szklaną bramkę. W trakcie interwencji odpychał policjantów i wykrzykiwał w ich stronę obraźliwe słowa. Policja wyprowadziła go siłą z urzędu.
406 posłów głosowało za projektem zaostrzenia kar dla osób znęcających się nad zwierzętami. Tylko jeden poseł z obecnych na sali zagłosował przeciwko zmianie przepisów - niezrzeszony Janusz Sanocki. - To nie oznacza, że popieram przemoc wobec zwierząt - przekonuje poseł z Nysy.
Janusz Sanocki, poseł niezrzeszony z Nysy sympatyzujący z prawicą, domaga się zdymisjonowania Ministra Obrony Narodowej. Wypomina mu m.in. oskarżanie Rosji o "zamordowanie dwóch polskich prezydentów", wymieniając katastrofę smoleńską jako jeden z etapów "rosyjskiej agresji" podczas konferencji w Monachium. "Antoni Macierewicz szkodzi w najwyższym stopniu interesowi Polski" - przekonuje.
Janusz Sanocki, opolski poseł niezrzeszony sympatyzujący z prawicą, napisał list otwarty do Antoniego Macierewicz, szefa Ministerstwa Obrony Narodowej. Podkreśla w nim, że choć popiera większość jego inicjatyw, tak nie szczędzi krytyki za tzw. "apele smoleńskie" odczytywane na każdej uroczystości, w której uczestniczy wojsko. - To instrumentalne działanie wobec ofiar katastrofy i ich rodzin - przekonuje Sanocki.
Pierwszego dnia w Sejmie zaczepiał premier kraju, potem rozbawił pół Polski i z hukiem pożegnał się z klubem Kukiza. Zajęło mu to jedną dobę. Po kilku miesiącach pracy w sejmie, jako poseł niezrzeszony uwagę przyciąga już znacznie mniej. Kim jest Janusz Sanocki?
?To, że drogi moje i części posłów klubu Kukiz'15 się rozeszły, wynika z mojej niezgody na zdominowanie tego środowiska przez pewne grupy i środowiska i wykluczenie tym samym zasady oddolności i przejrzystości, które zawsze stawiałem jako naczelną zasadę naszego działania? - podkreśla Janusz Sanocki w oświadczeniu na temat swojej nieobecności w klubie Pawła Kukiza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.