Rząd przygotowuje ustawę o modernizacji szpitalnictwa. Dokument zakłada między innymi, że stworzona w przyszłości Agencja Rozwoju Szpitali będzie kontrolować placówki, a nawet odwoływać i powoływać ich dyrektorów. - To kolejna próba przejęcia szpitali - uważa Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek województwa odpowiedzialna za służbę zdrowia.
Radni sejmiku województwa opolskiego zaapelowali dzisiaj do rządu o przygotowanie tarczy antykryzysowej dla służby zdrowia. Opolskie szpitale w czasie pandemii wpadają w coraz większe finansowe kłopoty, a to jedyna branża, która takiej pomocy nie otrzymała.
126 łóżek na dwóch oddziałach psychiatrii w Opolu będzie musiało wystarczyć na zapewnienie opieki dla mieszkańców siedmiu powiatów w województwie. Urząd marszałkowski przyznaje, że to minimum standardów i wielkich szans na poprawę w najbliższym czasie nie ma. Poseł Solidarnej Polski apelował dzisiaj w Sejmie do ministra zdrowia, by wstrzymał decyzję sejmiku województwa.
Zarząd województwa opolskiego podjął decyzję o przekazaniu z budżetu województwa prawie 11 milionów złotych ośmiu szpitalom wojewódzkim. To odpowiedź zarządu na ich tegoroczne plany inwestycyjne.
Brakuje patomorfologów, pacjenci muszą długo czekać na wyniki, a ich jakość w wielu przypadkach nie jest najlepsza. To wyniki raportu NIK o organizacji, dostępności i jakości diagnostyki patomorfologicznej w Polsce.
Opolskie szpitale i poradnie specjalistyczne otrzymają dodatkowo 3 procent wysokości faktur, które rozliczą z NFZ. Dyrekcje placówek cieszą się z dodatkowych pieniędzy, jednak podkreślają, że to nie pomoże w pełnym powrocie do trybu pracy sprzed epidemii.
Do końca czerwca wstrzymano plany likwidacji SOR przy ul. Katowickiej w Opolu. Wojewoda opolski Adrian Czubak zapewnia jednak, że do likwidacji nie dojdzie w ogóle.
Od wtorku, 8 października nastąpią istotne zmiany dla pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Dyrekcja placówki podkreśla, że zmiany dotyczą wyłącznie lokalizacji oddziału ratunkowego i Punktu Przyjęć Planowych.
Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu nie spełnia wymogów nowego rozporządzenia ministra zdrowia i musi zostać zamknięty. Oznacza to poważne problemy dla setek tysięcy pacjentów z Opolszczyzny. Tylko na oddziale przy Katowickiej rocznie pomoc otrzymywało 25 tys. osób.
Kilkuset pracowników Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu od kilku tygodni jest w sporze zbiorowym z dyrekcją placówki. Jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione, dojdzie do protestu, który może sparaliżować pracę największego szpitala w województwie.
Opolscy kandydaci lewicy w najbliższych wyborach parlamentarnych przedstawili swoje postulaty dotyczące służby zdrowia. Mówili o tańszych lekach i zmniejszeniu kolejek do specjalistów.
Oddział wewnętrzny Szpitala Wojewódzkiego w Opolu z powodu braku miejsc musi odsyłać pacjentów do innych szpitali w regionie. Zanim jednak wszystkie formalności zostaną spełnione, często pacjenci muszą spędzić wiele godzin na sali obserwacyjnej.
Oddział wewnętrzny szpitala w Oleśnie powiększył się o 15 łóżek. Zmodernizowano również sale szpitalne i zakupiono nowy sprzęt. Remont interny kosztował w sumie ponad milion złotych.
Opolski Sąd Okręgowy przyznał milion złotych Bartłomiejowi i Barbarze Bonk, którzy na skutek błędów lekarskich stracili córkę Julię. Szpital ginekologiczno-położniczy w Opolu najprawdopodobniej odwoła się od wyroku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.