Nie tylko grypa, ale także coraz więcej przypadków zakażeń wirusem RSV i koronawirusem sprawiają że szpitale wprowadzają ograniczenia w odwiedzinach pacjentów. W żadnym nie zapadła jeszcze decyzja o całkowitym zakazie odwiedzin.
- W ocenie pracowników Oddziału Pediatrii i Zakładu Mikrobiologii liczba hospitalizowanych i wykonywanych pod tym kątem badań jest podobna, jak w poprzednich okresach nasilenia zachorowań na RSV - informuje Edyta Hanszke-Lodzińska, rzeczniczka USK w Opolu.
- W ostatnich dniach notujemy pojedyncze przypadki hospitalizacji z powodu RSV, dzisiaj na 21 pacjentów mamy zaledwie jednego z RSV - informuje Edyta Hanszke-Lodzińska, rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Można odetchnąć z ulgą?
- Nie możemy zaoferować wszystkich dostępnych miejsc dzieciom chorującym na RSV, jednak staramy się w miarę możliwości przyjmować wszystkie dzieci wymagające hospitalizacji. Do chwili obecnej nie musieliśmy odmówić żadnemu dziecku przyjęcia - mówi dr hab. n. med. Agata Chobot, kierownik Oddziału Pediatrii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.