Croissanty, serniki w stylu nowojorskim, ptysie, eklery, bezy, pączki i wyjątkowa kawa - na tym bazuje "Niebo" - nowa cukiernio-kawiarnia w Opolu.
- Nazwa "Niebo" od samych początków planowania cukierni zrodziła się w mojej głowie, chciałam aby goście, którzy będą kosztowali naszych wypieków i słodyczy, poznali i wyczuli "niebiańskie" smaki - mówi właścicielka Julia Osipiak.
Wystrój "Nieba" to "mieszanka prostoty, minimalizmu i elegancji"
Jak dodaje, pomysł na prowadzenie własnej cukierni-kawiarni zrodził się już podczas edukacji w szkole średniej.
- Podczas studiów pracowałam w różnych lokalach gastronomicznych. Zdecydowałam się też na pracę w cukierni i był to przysłowiowy strzał w dziesiątkę. Moje wcześniejsze fascynacje cukiernicze, liczne podróże i wyjazdy pozwalające poznawać nowe smaki obudziły wręcz miłość do cukiernictwa, a zaangażowanie i ciężka praca doprowadziły mnie na pozycję samodzielnego cukiernika, w jednej z liczących się kawiarni w Poznaniu, gdzie opracowałam i przygotowałam od podstaw całe menu wypieków oraz słodkości - mówi Julia Osipiak.
Wszystkie komentarze