Koronawirusa potwierdzono u dwóch uczniów szkoły podstawowej i nauczyciela w przedszkolu.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 45 nowych potwierdzonych w ciągu ostatniej doby zakażeniach koronawirusem na Opolszczyźnie. W tym czasie wykonano jednak zaledwie 503 testy. Gdy w ubiegłym tygodniu wykonywano około tysiąca testów, zakażeń także było dwukrotnie więcej.
Ratownicy medyczni 10 Opolskiej Brygady Logistycznej od marca ubiegłego roku wspierają pogotowie. Pomagają w transportach pacjentów także tych zakażonych koronawirusem.
To już kolejna doba, w której zwiększyła się liczba szczepień na COVID-19 w regionie. Wykonano jednak o ponad 200 testów na obecność koronawirusa mniej.
W sumie od początku akcji w województwie opolskim wykonano już ponad 16 tys. szczepień. Najwięcej w Opolu, powiecie nyskim, kędzierzyńsko-kozielskim, strzeleckim i głubczyckim.
We wtorek Ministerstwo Zdrowia informowało o niespełna stu nowych potwierdzonych zakażeniach koronawirusem w regionie. Wczoraj było ich 138, a dzisiaj 143. W ciągu ostatniej doby na Opolszczyźnie wykonano 1219 testów.
W latach 2017-2019 co roku średnio umierało 10 781 Opolan. W ubiegłym roku na Opolszczyźnie urzędy stanu cywilnego zarejestrowały 12 882 zgony. To blisko 20 proc. więcej.
W ubiegłym tygodniu na Opolszczyźnie testom na obecność koronawirusa poddało się ponad 3 tys. opolskich nauczycieli i pracowników szkół. Dodatnie wyniki otrzymało 4 procent badanych.
Dzisiaj rozpoczynają się zapisy na szczepionki dla osób powyżej 80. roku życia. Jeszcze nie wiadomo kiedy, ale z pewnością taką szanse dostaniemy wszyscy. Zapytaliśmy znanych i cenionych O-polan, dlaczego warto się szczepić. Nie mieli wątpliwości.
Na Opolszczyźnie zorganizowano 169 punktów szczepień przeciw COVID-19. Od piątku na szczepienia mogą się zapisywać najstarsi seniorzy, szczepionkę otrzymają najwcześniej 25 stycznia. Ile szczepionek będzie docierać do województwa i ilu Opolan dziennie ją otrzyma, nie wiadomo. Przygotowana jest już natomiast lista punktów szczepień.
Do szpitala tymczasowego w Opolu nie są już przyjmowani nowi pacjenci, ponieważ brakuje kadry medycznej do obsługi kolejnych łóżek. Dyrekcja placówki wystąpiła do wojewody opolskiego o przesunięcie części kadry medycznej z innych placówek.
W porównaniu z ostatnimi dniami spada na Opolszczyźnie liczba nowych potwierdzonych zakażeń koronawirusem. Ale 5 stycznia było ich zaledwie 93, a 5 stycznia dokładnie 100. W ciągu ostatniej doby zmarło też ośmioro Opolan zakażonych koronawirusem.
Od 4 do 17 stycznia trwają ferie zimowe, w jednym terminie dla wszystkich uczniów w całym kraju. Rząd podjął decyzję, że od 18 stycznia wznowione zostanie nauczanie stacjonarne dla klas I - II. - Dyrektorzy opolskich szkół są gotowi, by dzieci ponownie wróciły w mury szkoły - mówi naczelnik ratuszowego wydziału oświaty.
Zgodnie z przewidywaniami liczba potwierdzonych zakażeń koronawirusem na Opolszczyźnie przekroczyła już 38 tys. W ciągu ostatniej doby potwierdzono 181 takich przypadków, szczęśliwie nie było ofiar śmiertelnych COVID-19.
Jeżeli po feriach uczniowie wrócą do szkół, to będą to tylko klasy I-III. Od poniedziałku na Opolszczyźnie rozpocznie się testowanie nauczycieli na obecność koronawirusa. - Ta akcja wiele do sprawy nie wniesie - uważają nauczyciele.
Najwięcej nowych zakażeń potwierdzono w Opolu oraz powiecie opolskim, kędzierzyńsko-kozielskim i nyskim. Od początku epidemii na Opolszczyźnie potwierdzono już 37 950 takich przypadków.
W czwartek Ministerstwo Zdrowia informowało o 326 nowych potwierdzonych zakażeniach koronawirusem w województwie opolskim. W piątek takich przypadków jest mniej niż sto.
Zwykle po świątecznych dniach liczba potwierdzonych zakażeń maleje. W ciągu ostatniej doby na Opolszczyźnie potwierdzono jednak o ponad 100 nowych zakażeń koronawirusem więcej niż dzień wcześniej. W samym Opolu odnotowano 80 takich przypadków.
Na Uniwersytecie Opolskim trwa rejestracja pracowników i studentów kierunków medycznych na szczepienia przeciwko COVID-19. Rząd wydłużył nabór o trzy tygodnie.
Zaledwie 51 mieszkańców Opola zagłosowało za tym, by rząd sfinansował w mieście budowę masztu z biało-czerwoną flagą. Wśród gmin zamykających ranking gdzie oddano zaledwie jeden głos najwięcej jest tych z Opolszczyzny.
Szczepienia Opole. Rząd przedstawił dziś lokalizacje punktów szczepień przeciwko koronawirusowi w naszym regionie. W samym Opolu wyznaczono 18 takich miejsc, głównie w szpitalach i przychodniach.
W poniedziałek informowano o 49 nowych zakażeniach, wczoraj o 206. Natomiast w ciągu ostatniej doby na Opolszczyźnie potwierdzono 347 nowych zakażeń. Zmarło 20 osób chorych na COVID-19.
Jeden respirator turbinowy Hamilton-C6 kosztuje 145 tys. zł. Ratusz kupił dwa takie urządzenia, w całej Polsce jest ich około 30.
Na 18 stworzonych szpitali tymczasowych w całym kraju tylko 5 takich placówek było droższych od przystosowania Centrum Wystawienniczo-Kongresowego w Opolu do potrzeb leczenia pacjentów zakażonych koronawirusem. Przywrócenie CWK do normalnej działalności pochłonie ponad 3 mln zł.
To poziom zakażeń, który diagnozowano na początku października, gdy rozpoczynała się druga fala pandemii. W ciągu ostatniej doby w regionie potwierdzono 49 nowych zakażeń koronawirusem, nie ma ofiar śmiertelnych.
Baseny i siłownie są dla mieszkańców Opola zamknięte. W galeriach handlowych można kupować tylko w wyznaczonych sklepach. Otwarte nadal są punkty usługowe jak salony fryzjerskie czy kosmetyczne. Nowe obostrzenia potrwają przynajmniej do 17 stycznia.
Powiat głubczycki to jedyny powiat w kraju, gdzie w ciągu ostatniej doby liczba nowych potwierdzonych zakażeń koronawirusem w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców przekroczyła alarmowy wskaźnik 12,76. Na Opolszczyźnie zmarły dwie osoby chore na COVID-19.
Tradycyjnie w poniedziałek służby sanitarne donoszą o mniejszej liczbie nowych potwierdzonych zakażeń koronawirusem. Jednak na Opolszczyźnie jest znacznie mniej przypadków niż tydzień temu, choć więcej niż wczoraj. To już w regionie druga doba bez śmiertelnych ofiar koronawirusa.
Do tej pory najniższym grudniowym wynikiem było 140 nowych potwierdzonych zakażeń w ciągu doby. Tydzień temu w niedzielę mieliśmy 307 zakażeń. W listopadzie najniższym wynikiem było 198 odnotowanych przypadków. Co ważne, w ciągu ostatniej doby nie było też w regionie śmiertelnych ofiar COVID-19.
Do tej pory zgłosiło się ponad 300 osób gotowych podjąć pracę w szpitalu tymczasowym w Opolu. Brakuje jednak anestezjologów i lekarzy ogólnych, bez których uruchomienie szpitala w pełnym zakresie nie będzie możliwe.
68 nowych zakażeń koronawirusem potwierdzono w ciągu ostatniej doby w samym Opolu. W każdym innym powiecie zakażeń było przynajmniej o połowę mniej. Od wczoraj w regionie zmarło 8 osób zakażonych koronawirusem. W dwóch przypadkach przyczyną śmierci był COVID-19.
Gdy wojewoda opolski wycofał się z pomysłu przekształcenia Opolskiego Centrum Rehabilitacji w Korfantowie w szpital zakaźny, wykonano już tam prace za ok. 2 mln zł. Teraz zakupiony sprzęt zostanie wykorzystany do rehabilitacji pacjentów, którzy z koronawirusem wygrali. To będzie drugi taki ośrodek w województwie.
Czy po tylu miesiącach pandemii każdy ma już wypracowany sprawdzony sposób na zdalną pracę? Czy trudniej w ten sposób pracować, czy zarządzać?
W listopadzie w diecezji opolskiej zmarło 11 księży, w tym 10 zakażonych koronawirusem. - Ten miesiąc był tragiczny i nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy czegoś podobnego - przyznaje rzecznik opolskiej kurii. Od początku epidemii zakażenie koronawirusem potwierdzono u ponad 100 księży opolskiej diecezji.
Zakończyła się budowa szpitala tymczasowego w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu. Do pracy w nim zgłosiło się 17 lekarzy, 45 pielęgniarek i 40 ratowników. To jednak za mało, by wykorzystać w pełni potencjał szpitala.
Przedsiębiorcy z branży turystycznej, wystawienniczej i estradowej tylko do 30 listopada mogą składać w ZUS wnioski o zwolnienie ze składek za wakacyjne miesiące. Do tej pory na Opolszczyźnie z tej pomocy skorzystało 440 firm.
Druga fala pandemii koronawirusa nie doprowadziła do sądowego lockdownu. Sądy pracują, ale prezesi wyznaczają mniejszą liczbę rozpraw. Nie wszystkie procesy mogą w ogóle się rozpocząć, bo śledczy mają utrudniony kontakt z podejrzanymi.
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu pracuje robot. Informuje pacjentów o obowiązujących środkach ostrożności, a także pomaga w nawigowaniu na terenie szpitala.
Wojewoda opolski Adrian Czubak chciał przekształcić szpital w Korfantowie w szpital zakaźny. Skończyło się blamażem, niezapłaconymi rachunkami i zwolnieniem szanowanego konsultanta. Za wykonane i niepotrzebne prace 2 mln zł zapłaci marszałek województwa. W opozycji słychać, że podszedł do tematu w zaskakująco zgodny sposób.
Opolski urząd marszałkowski pokryje 2 mln zł straty, jakie powstały przez błędną decyzję wojewody opolskiego Adriana Czubaka, który najpierw chciał przekształcenia szpitala w Korfantowie w placówkę covidową, a potem zmienił zdanie. Marszałek i wojewoda zgodnie uważają, że płacić powinien właściciel obiektu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.