Zoo w Opolu ma nowe atrakcje, które przyciągnęły w majówkę tłumy ludzi. Z braku wolnych miejsc kierowcy nielegalnie parkowali samochody na trawnikach i alejkach wyspy Bolko, czy Parku 800-lecia. Dla wielu osób dodatkową pamiątką z odwiedzin w ogrodzie zoologicznym będzie wezwanie do stawienia się w siedzibie straży miejskiej.
Nie musimy podróżować nad Bałtyk, by zobaczyć wydmy. Wystarczy kilkunastokilometrowa wycieczka do Stobrawskiego Parku Krajobrazowego.
Okolice Jezior Turawskich to dla mieszkańców Opola najpopularniejsze miejsce na weekendowy wypoczynek czy dłuższy pobyt. W minioną niedzielę licznik rowerowy zliczył tu ponad 1,5 tys. cyklistów. Latem będziemy śrubowali rekord?
- Chodzi nie tylko o to, by przekazywać wiedzę i budować tożsamość mieszkańców, ale też szukać takiego wyróżnika, który uzupełni i wzbogaci ofertę turystyczną Opola - mówi Iwona Solisz, dyrektorka MŚO.
W ubiegłym roku opolski ogród zoologiczny odwiedziło 320 tys. osób. Nie można wykluczyć, że w tym roku rekord zostanie pobity. Przypominamy, w jakich godzinach codziennie odbywa się karmienie zwierząt i treningi.
Z powodu zbliżającego się festiwalu w NCPP koncertów już nie będzie, ale można się wybrać do teatru, kina plenerowego czy spędzić czas z ciekawymi grami.
Od wczoraj zwiedzający opolski ogród zoologiczny mają już do dyspozycji także pawilony. Należy w nich jednak przestrzegać obostrzeń związanych z pandemią.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.