Gdy radny Opola i były doradca wojewody Arkadiusz S. został zatrzymany bez prawa jazdy, zadzwonił do wicekomendanta wojewódzkiego policji. Pytał, co ma robić. Tak dzisiaj podczas sądowej rozprawy zeznawał policjant. Wojewoda, który także był wezwany na świadka, nie przyjechał do sądu. Z powodu koronawirusa
Wyborcze banery prezydenta RP umieszczono m.in. na barierach Mostu Katedralnego. Miejski Zarząd Dróg wszczyna postępowanie administracyjne w tej sprawie.
Sławomir Batko został wiceprzewodniczącym opolskiej rady miasta - to była formalność. W prezydium rady zasiada więc dwoje polityków związanych z Solidarną Polską.
Wybory prezydenckie 2020. Szymon Hołownia: - Spółki Skarbu Państwa, media publiczne, samorządy i wymiar sprawiedliwości to są obszary, od których partie polityczne powinny trzymać się jak najdalej - mówił polityk, który we wtorek otworzył swoje biuro w Opolu.
Wszystko wskazuje na to, że Sławomir Batko zostanie wiceprzewodniczącym rady miasta. Radny, który jeszcze niedawno należał do PiS, ma zastąpić w prezydium Arkadiusza S.
W ciągu kilku miesięcy mają powstać projekty ustaw dotyczące efektywności rad nadzorczych i obowiązku informacyjnego. Ponad rok będą trwały prace nad kompleksową nowelizacją Kodeksu Spółek Handlowych. Reforma nadzoru właścicielskiego to koncepcja Janusza Kowalskiego, opolskiego posła Solidarnej Polski i wiceministra Aktywów Państwowych.
- Nie ma czasu na zajmowanie się wewnętrznymi sporami i myślenie o roszadach w regionalnych władzach partii - uważa Tomasz Kostuś, poseł Platformy Obywatelskiej, szef struktur partii w Opolu i wiceszef w regionie. - Teraz najważniejsze są wybory prezydenckie - zapewnia.
Radni przyjęli dzisiaj rezygnację, to była formalność. Następcę Arkadiusza S. poznamy w lutym.
Parlamentarzyści z Opolszczyzny postanowili połączyć siły, ale póki co kompletu nie udało się zebrać. Do zespołu nie przyłączyły się dwie posłanki i jeden senator.
Wszystko wskazuje na to, że usunięty z klubu radnych PiS Arkadiusz S. straci funkcję wiceprzewodniczącego rady miasta. Taki wniosek popierają też radni z klubu prezydenta. Nowego wiceprzewodniczącego poznamy w lutym.
350 interpelacji, zapytań oraz zgłoszeń z dyżurów przez pierwszy rok kadencji złożyli miejscy radni. Najmniej aktywni byli radni klubu prezydenta.
- Bardzo się rozpychamy na arenie międzynarodowej. Jak państwo widzicie, nie wszyscy są z tego zadowoleni, dlatego jesteśmy atakowani na różne sposoby - podkreślał Andrzej Duda, prezydent RP na spotkaniu z mieszkańcami Namysłowa.
Radni Zjednoczonej Prawicy wykluczyli niedawno Arkadiusza S. z członkostwa w klubie radnych PiS. Wszystko wskazuje na to, że straci też stanowisko wiceprzewodniczącego rady miasta i prawdopodobnie funkcję przewodniczącego rady programowej TVP3 Opole.
Radni powiatów, sejmiku i Opola przechodzą z Prawa i Sprawiedliwości do Solidarnej Polski. - Układ na prawicy w regionie wkrótce się zmieni, a polityka wobec PO i Mniejszości Niemieckiej znacznie się zaostrzy - słyszymy od działaczy obu partii.
Kłótnią zakończyło się pierwsze spotkanie nowego pełnomocnika Prawa i Sprawiedliwości w Głubczycach z członkami partii. Ci są podzieleni, a przeciwnicy decyzji szefowej PiS w regionie zapowiadają interwencję w partyjnej centrali. Chcą zmiany na tym stanowisku.
Wśród nowych pełnomocników powiatowych PiS na Opolszczyźnie, najbardziej kontrowersyjną postacią okazał się Dariusz Kaśków
Rada programowa TVP3 Opole, w której zasiadał Arkadiusz S., będzie musiała wyjaśnić, w jaki sposób oskarżony przez lata rozliczał korzystanie z prywatnego samochodu podczas wykonywania obowiązków służbowych, skoro nie miał prawa jazdy. Pierwsza o takiej praktyce poinformowała "Wyborcza". Okazało się, że radny Opola z tego tytułu otrzymał prawie 1,5 tys. zł.
Arkadiusz S., znany polityk PiS z Opola, notorycznie dojeżdżał do pracy samochodem, chociaż aż 6 razy został zatrzymany za kółkiem mimo zabranego prawa jazdy. We wtorek przed sądem urzędnicy wojewody tłumaczyli się z tego, że przyznali oskarżonemu miejsce parkingowe w strefie dla pojazdów uprzywilejowanych pod urzędem.
Sztab wyborczy Prawa i Sprawiedliwości przegrał w sądzie proces wyborczy, który wytoczył mu kandydat Mniejszości Niemieckiej Roman Kolek. PiS zaskarżyło to postanowienie, a Sąd Apelacyjny we Wrocławiu prawomocnie umorzył całą sprawę, bo jest już po wyborach. Oznacza to, że PiS nie będzie musiało przepraszać kandydata Mniejszości Niemieckiej za kłamstwa i bezprawne wykorzystanie jego wizerunku.
Wyniki wyborów 2019. W wyborach do parlamentu opolski PiS zyskał jeden mandat poselski, ale stracił senatorski. I choć może się uznać za zwycięzcę tych wyborów (wynik pokazał, że po raz pierwszy więcej ludzi w województwie głosowało na PiS niż PO), to strata mandatu senatorskiego musi boleć. Zwłaszcza że do uzyskania większości w izbie wyższej brakuje PiS-owi dwóch głosów.
Mieliśmy podczas wyborów kilka ciekawych indywidualnych pojedynków, pomiędzy kandydatami z tych samych list. W większości wypadków wyborcy nie pozostawili złudzeń, kto jest liderem.
Janusz Kowalski wywalczył mandat posła z listy PiS, ale do partii nie należy. Nie należy też do Solidarnej Polski, choć nie ukrywa, że jest związany z Patrykiem Jakim i Zbigniewem Ziobrą. zapowiada walkę o odsunięcie PO od władzy w regionie.
Wyniki wyborów 2019. Na Opolszczyźnie można już powiedzieć, kto będzie reprezentował nasz region w Sejmie. Wybory parlamentarne rozstrzygnięte
Wybory parlamentarne 2019. Dokładnie 53 012 głosów otrzymał Beniamin Godyla z Koalicji Obywatelskiej, który w okręgu nr 53 oficjalnie już wywalczył mandat senatora. W okręgu nr 52 konkurencję zmiażdżyła Danuta Jazłowiecka.
IPSOS w poniedziałek nad ranem przekazał wyniki badania late poll. Różnica w porównaniu z wynikami sondażowymi jest niewielka. Wciąż zdecydowaną przewagę w regionie ma PiS, ale nie wiadomo, czy wywalczył pięć czy sześć mandatów w Sejmie.
Sondażowe wyniki wyborów dają PiS na Opolszczyźnie pięć mandatów w Sejmie. Wicewojewoda Violetta Porowska już zapowiedziała, że jeśli zdobędzie mandat, zrzeknie się funkcji wicewojewody. Jej zastępca jest już wybrany, jednak liderka PiS w regionie nie chciała jeszcze zdradzać, kim on lub ona jest.
W niedzielę rzecz jasna zdecydujemy o podziale poselskich i senatorskich mandatów wśród partii, a tym samym o tym, kto przez najbliższe cztery lata będzie rządził w kraju. Ale na Opolszczyźnie nie zabraknie mniej oczywistych pojedynków, które dają wyborom parlamentarnym 2019 drugie, a może nawet trzecie dno
Czy Koalicja Obywatelska winę za ewentualną porażkę w wyborach do Senatu zrzuci na Mniejszość Niemiecką? Czy Mniejszość ułatwi PiS walkę o Senat? - Chcemy być siłą regionalną i niezależną - przekonuje Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim i kandydat na senatora w Opolu.
Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość na sporym banerze sugeruje, że Roman Kolek, wicemarszałek województwa i kandydat do Senatu, odpowiada za likwidację szpitalnego oddziału ratunkowego na ul. Katowickiej. Roman Kolek wytoczył więc proces wyborczy. Na wyrok trzeba jednak poczekać.
Janusz Kowalski, kandydat PiS na posła w wyborach parlamentarnych 2019, chce, by prokuratura zbadała, czy naleśnikarnia Witolda Zembaczyńskiego realizowała usługi cateringowe dla opolskiego ratusza. Zembaczyński zapewnia, że nic takiego nie miało miejsca, i zapowiada kolejny proces.
Słowa poparcia z ust Jarosława Kaczyńskiego dla Sławomira Kłosowskiego można było usłyszeć w spocie wyborczym kandydata nadawanym na antenie Radia Opole. Sęk w tym, że w trakcie tej kampanii Jarosław Kaczyński żadnego z kandydatów Prawa i Sprawiedliwości w takiej formie nie popierał. Sławomir Kłosowski po prostu wykorzystał archiwalne nagranie.
Radny PiS z Opola, członek rady programowej TVP 3 i komisji egzaminującej instruktorów jazdy, przez 12 lat prowadził samochód mimo utraty prawa jazdy. Policjanci przyłapali go na tym sześć razy, za siódmym sprawa wpłynęła do prokuratury. Ta jednak poprosiła sąd o umorzenie.
Ratusz zapowiada, że Odra Opole stanie się sportową spółką akcyjną. Według Janusza Kowalskiego, kandydata na posła w wyborach parlamentarnych 2019, w jej zarządzie i radzie nadzorczej nie ma miejsca dla polityków.
Co mają zrobić osoby, które chcą wziąć udział w wyborach parlamentarnych 2019, a 13 października będą poza miejscem zameldowania? To jedno z najczęściej zadawanych w ostatnich dniach pytań.
Danuta Jazłowiecka po dwóch kadencjach spędzonych w europarlamencie zdecydowała się na start w wyborach do Senatu. - Senat ma być bezpiecznikiem, który zapewni Polakom dobre stanowienia prawa - zapowiada kandydatka Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych 2019.
Wybory parlamentarne 2019. Podczas konferencji prasowej kandydat na posła z list PiS poinformował, że złożył wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o zbadanie sprawy sprzedaży terenu składającego się na Port Rzeczny w Koźlu.
Jak Prawo i Sprawiedliwość wyobraża sobie przejęcie władzy w województwie? Dogadując się z Mniejszością Niemiecką. Ale będzie straszyło ją odsunięciem od władzy. To plan B, który może być realizowany, jeżeli pierwszy się nie powiedzie.
To był Sejm, w którym więcej było kłótni niż dyskusji, obyczaje sięgnęły bruku, a polityką rządziło demolowanie wymiaru sprawiedliwości, polskiej oświaty, mediów publicznych i środowiska. Opolscy posłowie w znakomitej większości pozostali niewidoczni, co jest od lat jednym z głównych problemów naszej reprezentacji w Sejmie. Ranking posłów jest więc przede wszystkim subiektywną oceną ich pracy.
Wybory parlamentarne 2019. Janusz Kowalski, kandydat PiS na posła zarzucił marszałkowi województwa opieszałość w sprawie SOR-u na ul. Katowickiej. Ten z kolei odpiera zarzuty i przekonuje, że to Kowalski kłamie. Czy w sporze o bezpieczeństwo opolskich pacjentów uda się wypracować ponadpolityczne porozumienie?
- Mniejszości niemieckiej powinno zależeć na tym, by mniejszość polska w Niemczech otrzymała podobne prawa i przywileje - mówił dzisiaj podczas konferencji prasowej w Opolu Szymon Szynkowski, wiceminister spraw zagranicznych. Przyjechał na zaproszenie Janusza Kowalskiego, kandydata PiS na posła w wyborach parlamentarnych 2019.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.