- Większość osób w strukturach PO raczej będzie głosować z Rafałem. Radek zawsze był postrzegany jako taki outsider, grał na siebie i nie jeździł po regionach, by budować sobie zaplecze. Trzaskowski z kolei zawsze blisko współpracował z samorządowcami" - słyszymy w opolskiej Platformie.
Rok od wyborów oceniliśmy pracę wybranych posłów X kadencji. Jak wypadł przedstawiciel pokolenia Gen Z, lider listy KO, czy posłanka, która była w niełasce Jarosława Kaczyńskiego?
Prezydent Opola i liderzy Platformy Obywatelskiej podpiszą umowę koalicyjną. Po dekadzie w opozycji partia znów będzie mieć wpływ na rządy w mieście. W dokumencie mają znaleźć się m.in. punkty dotyczące rozwoju infrastruktury drogowej, oświaty, ekologii, czy komunikacji miejskiej.
W maju Urząd Marszałkowski w Opolu zorganizował koncert w rocznicę 20-lecia wejścia Polski i województwa opolskiego do Unii Europejskiej, natomiast w czerwcu piknik upamiętniający wybory parlamentarne z 1989 roku. PiS przekonuje, że samorząd "włączył się wówczas w kampanię wyborczą Platformy Obywatelskiej". Zawiadomienie w tej sprawie ma trafić do PKW.
Decyzją Państowej Komisji Wyborczej PiS może stracić subwencję, opolscy politycy partii Jarosława Kaczyńskiego ruszyli więc prześwietlać kampanię KO. Radny sejmiku politycznej agitacji dopatrzył się na koncertach.
Szymon Ogłaza został nowym marszałkiem województwa opolskiego. Wybory były konieczne, bo pełniący tę funkcję Andrzej Buła zdobył mandat w wyborach do Parlamentu Europejskiego
Po tym jak Andrzej Buła zdobył mandat posła do Parlamentu Europejskiego, rekomendację Platformy Obywatelskiej na marszałka województwa opolskiego dostał Szymon Ogłaza. Jego kontrkandydat wycofał się z rywalizacji.
To Rada Regionu Platformy Obywatelskiej ma rekomendować kandydata na nowego marszałka województwa opolskiego. Andrzej Buła, który został posłem do PE, nie wskazał nikogo, a chętnych, by go zastąpić nie brakuje
Koalicja Obywatelska wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego, wynika z sondażu exit poll. -Do wyborców dotarło w jakim państwie żyliśmy za PiS - mówi marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła.
Koalicja Obywatelska wygrała wybory do Parlamantu Europejskiego. W okręgu dolnośląsko-opolskim pewny mandat ma Bogdan Zdrojewski. Beata Kempa startująca z listy PiS z Brukselą musi się pożegnać.
Poseł Witold Zembaczyński oraz marszałek Andrzej Buła zachęcali, aby ludzie zmobilizowali się i zagłosowali w wyborach do PE na kandydata Koalicji Obywatelskiej. - Wybór powinien być prosty: albo uczciwość i kompetencja, albo ludzie związani ze środowiskiem politycznym, wokół którego ciągną się afery bulwersujące opinię publiczną - podkreślał Zembaczyński.
W okręgu dolnośląsko-opolskim o mandaty do Parlamentu Europejskiego walczy kilkunastu kandydatów z województwa opolskiego, w tym trójka z listy PiS i dwójka z listy PO.
W ratuszu została zaprzysiężona nowa Rada Miasta Opola. Trzecią kadencję rozpoczął też prezydent Arkadiusz Wiśniewski: - Liczę na sukces w postaci budowy mostu przez Odrę. To inwestycja ważna nie tylko dla miasta, ale całego regionu - mówił po ślubowaniu.
Trzeciego maja zaplanowano sesję Rady Miasta Opola nowej kadencji. Jednym z punktów obrad jest wybór nowej przewodniczącej, następczyni Łukasza Sowady. W tej sprawie KO porozumiała się już z klubem prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.
Koalicja Obywatelska nie prowadzi rozmów z PSL o koalicji w sejmiku na Opolszczyźnie. To nie tylko efekt wyborczej porażki ludowców, ale i szeregu krytycznie ocenianych działań politycznych tej partii. - My, po 15 października staraliśmy się pokazywać standardy. A gdzie podążała Trzecia Droga - pyta Andrzej Buła, lider KO na Opolszczyźnie.
W niedzielę, druga tura wyborów samorządowych odbędzie się w 20 gminach na Opolszczyźnie. Czy Sabina Nowosielska utrzyma władzę w Kędzierzynie-Koźlu a w Prudnik przejmie posłanka PiS Katarzyna Czochara?
Klub radnych Arkadiusza Wiśniewskiego potrzebuje dwóch głosów do większości w radzie miasta, a klub radnych Koalicji Obywatelskiej trzech. - Jesteśmy w stanie poprzeć pana prezydenta w sprawach, które będą ważne dla miasta - mówi Michał Nowak z klubu radnych PiS.
Wybory samorządowe 2024. Znamy skład sejmiku województwa opolskiego nowej kadencji. Największy klub Koalicji Obywatelskiej powiększył grono radnych, ale do rządzenia potrzebuje koalicjantów.
- Przeciętny wyborca idzie do urny wyborczej, by jego głos był skuteczny i my tę skuteczność mieliśmy w poprzednich wyborach. Jeśli nie ma zrealizowanych obietnic wyborczych, to efekt jest taki, jaki jest. To dobrze wróży dla PiS - mówi o wyniku wyborów samorządowych Jerzy Czerwiński, były opolski senator PiS.
Wyniki wyborów samorządowych 2024. Według sondaży exit poll w województwie opolskim wygrywa Koalicja Obywatelska z wynikiem 37,6 procent głosów. Drugie miejsce zajmuje Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 26,2 procent głosów.
Wyniki wyborów exit poll 2024. Zakończyła się cisza wyborcza związana z wyborami samorządowymi. Poniżej publikujemy sondażowe wyniki dotyczące sejmiku opolskiego.
Arkadiusz Wiśniewski zdominował wybory na prezydenta Opola, więc celem politycznej rywalizacji stało się zdobycie większości w radzie miasta. Jeśli oponenci wywalczą o dwa mandaty więcej, niż podczas poprzednich wyborów, prezydent będzie musiał podzielić się władzą.
W wieku 69 lat zmarł Rajmund Miller, poseł KO z Nysy. Parlamentarzystą był od 2011 roku i w każdych kolejnych wyborach skutecznie ubiegał się o reelekcję. Przegrał z chorobą.
Wybory samorządowe 2024. Trzydzieści trzy osoby będą walczyć o mandat w radzie miasta Opola z list Koalicji Obywatelskiej. Dziś podpisano też porozumienie programowe z Arkadiuszem Wiśniewskim. Prezydent Opola w zbliżających się wyborach będzie startował z poparcie KO, która nie wystawi swojego kandydata.
Wybory samorządowe 2024. - Cały czas powtarzam swoim kandydatom i kandydatkom: Nie wiecie, co się zadzieje siódmego kwietnia. Ja w 2006 roku zostałem radnym sejmiku wygrywając dwoma głosami z trzeciego miejsca - mówi Andrzej Buła, lider Koalicji Obywatelskiej na Opolszczyźnie.
Po raz pierwszy w historii kandydaci mniejszości niemieckiej wystartują w wyborach samorządowych pod szyldem Śląskich Samorządowców. Kampania będzie jednak bardzo krótka, więc by przebić się z nowym projektem, na listach pojawią się nazwiska dobrze znane z poprzednich wyborów, ale też nowe twarze. - Jeżeli poprawimy nasz wyborczy wynik o jeden lub dwa mandaty, będziemy zadowoleni - przyznaje lider mniejszości niemieckiej. Po raz pierwszy kandydaci mniejszości do sejmiku zostaną wystawieni we wszystkich okręgach na Opolszczyźnie.
Dzień po tym, jak prezydent Opola ogłosił, że będzie walczyć o trzecią kadencję, odwiedził go Tomasz Siemoniak, wiceszef Platformy Obywatelskiej. Zaproponował współpracę w wyborach samorządowych, ale PO liczy też na stanowisko wiceprezydenta po wyborach. - Ta współpraca jest naturalna, przecież przy wyborach 15 października nie stawiałem warunków poparcia PO, tylko pomogłem jej osiągnąć wyborcze zwycięstwo - komentuje prezydent Opola.
Arkadiusz Kuglarz, dyrektor gabinetu marszałka województwa, jest kandydatem Koalicji Obywatelskiej na burmistrza Nysy. Na pewno w wyborach będzie walczył z obecnym burmistrzem Kordianem Kolbiarzem, który także potwierdził swój start. KO szykuje się także do walki o rady miasta i powiatu, a także stanowisko nyskiego starosty.
Dzisiaj (20 grudnia) w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Monika Jurek odebrała nominację na stanowisko wojewody opolskiego. Dotychczasowy wojewoda Sławomir Kłosowski kończy swoją pracę.
Dzisiaj (20 grudnia) kończy pracę Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski. Oficjalnie o tym, kto go zastąpi, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ma poinformować jeszcze w tym tygodniu. Nieoficjalnie od kilku dni wiadomo, że kandydatką KO jest Monika Jurek.
W parlamencie pracę rozpoczęły już komisje sejmowe. Do prezydium Komisji do spraw Kontroli Państwowej trafił Tomasz Kostuś z Koalicji Obywatelskiej, z kolei Rajmund Miller i Marcelina Zawisza zostali zastępcami przewodniczącego Komisji Zdrowia.
"W Radiu Opole panuje atmosfera strachu, zrezygnowania i niepewności. Wejście do budynku powoduje paraliż i ból brzucha" - czytamy w liście skierowanym do "Wyborczej". Prezes zaprzecza: "Na cotygodniowych spotkaniach z kadrą kierowniczą panuje przyjazna atmosfera, pracownicy często żartują, śmieją się" - przekonuje Piotr Wójtowicz. Swoje decyzje personalne tłumaczy m.in. "przywracaniem właściwego funkcjonowania spółki".
Pięć mandatów poselskich i cztery senatorskie wywalczyła w niedzielnych wyborach na Opolszczyźnie Koalicja Obywatelska. - To były wybory polityczne, ale również cywilizacyjne. Obiecujemy, że nie zawiedziemy i zrealizujemy 100 konkretów, o których mówił premier Donald Tusk - zapowiada Tomasz Kostuś, poseł KO.
Po raz pierwszy od 33 lat Mniejszość Niemiecka kończy wybory parlamentarne bez przedstawiciela w Sejmie. Pierwsze komentarze były jasne, jej zwolennicy postanowili uratować Polskę przed PiS, głosując na opozycyjne komitety. Nie brakuje jednak opinii, że przy poprowadzonej inaczej kampanii wyborczej Mniejszość Niemiecka wciąż mogła mieć swojego posła.
W niedzielnych wyborach udział wzięło więcej kobiet niż mężczyzn. - Jeszcze parę miesięcy temu wiele Polek deklarowało, że nie pójdzie na wybory, tym bardziej ta zmiana bardzo cieszy - przyznaje Magdalena Kurowska, przewodnicząca Rady Kobiet. Co ciekawe, jednak większość wyborczyń zagłosowała na PiS.
Mniejszość Niemiecka straciła swojego przedstawiciela w Sejmie. Koalicja Obywatelska poprawiła swój wynik wyborczy sprzed czterech lat o jeden mandat poselski, a PiS jeden mandat straciło. Fascynujący był senatorski pojedynek w okręgu nr 51, gdzie wygrał kandydat paktu senackiego.
Mniejszość Niemiecka nie będzie miała posła. To pierwszy taki przypadek od 1989 r. W okręgu nr 51 Tadeusz Jarmuziewicz w walce o mandat senatorski pokonał Jerzego Czerwińskiego. Pakt senacki ma więc na Opolszczyźnie trzech senatorów. Koalicja Obywatelska wywalczyła pięć mandatów poselskich, a PiS cztery.
Państwowa Komisja Wyborcza policzyła już głosy z ponad połowy komisji wyborczych na Opolszczyźnie. Właściwie pewni mandatu senatorskiego są już Piotr Woźniak i Beniamin Godyla z Paktu Senackiego. Praktycznie rozstrzygnięta wydaje się też kwestia większości mandatów poselskich. Wszystko wskazuje na to, że poza Sejmem jest Janusz Kowalski. To jednak nie jedyny obecny parlamentarzysta, który straci mandat.
Z badania late poll wynika, że w Polsce to opozycja demokratyczna będzie miała większość sejmową. Liczenie głosów z komisji idzie jednak bardzo wolno. Wszystko wskazuje na to, że Opolszczyznę odbiła Koalicja Obywatelska.
- Nie zastanawiałbym się nad tym, czy Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Nowa Lewica dojdą do porozumienia, tylko kiedy to się stanie - komentuje sondażowe wyniki wyborów Tomasz Kostuś, opolski poseł KO.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.