Eurowybory 2019. W ciągu pół roku poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości na Opolszczyźnie wzrosło wręcz drastycznie. Praktycznie w każdym powiecie partia Jarosława Kaczyńskiego znacznie poprawiła swój wynik podczas eurowyborów, w porównaniu z wyborami do sejmiku województwa z ubiegłego roku.
Po raz pierwszy w historii kandydat z Opolszczyzny nie wywalczył w eurowyborach mandatu. Największe szanse na to miał Andrzej Buła. - W logice wyborczej miarą zwycięstwa jest oczywiście uzyskanie mandatu, ale biorąc pod uwagę okoliczności, wynik marszałka nie był zły, a na pewno nie nazwałbym go klęską - ocenia politolog UO Błażej Choroś
57 proc. głosów na Koalicję Europejską, 25 proc. na Prawo i Sprawiedliwość - tak przedstawiają się wyniki eurowyborów 2019 w Opolu. Najwięcej głosów - bo prawie 16 tysięcy otrzymała Janina Ochojska.
W naszym okręgu wyborczym wygrała Koalicja Europejska, otrzymując 43,8 proc. głosów. W połowie okręgów wyborczych województwa opolskiego sukces w eurowyborach 2019 odnotowało jednak ugrupowanie Prawa i Sprawiedliwości.
Na listach w eurowyborach 2019 z okręgu dolnośląsko-opolskiego znalazło się 14 kandydatów reprezentujących Opolszczyznę. Wszystko wskazuje na to, że pierwszy raz w historii od wejścia Polski do Unii Europejskiej, żaden opolski kandydat nie wywalczy w wyborach mandatu europosła.
Policzono już głosy ze wszystkich obwodów wyborczych w okręgu dolnośląsko-opolskim. Wygrała Koalicja Europejska, drugi jest PiS. Ostatecznie w okręgu wywalczono cztery mandat, które rozdzieliły między siebie te dwa ugrupowania. Eurowybory 2019 bez mandatu zakończył marszałek województwa opolskiego.
Wciąż nie wiadomo, ile mandatów wywalczyli politycy z okręgu dolnośląsko-opolskiego w eurowyborach 2019. Wszystko wskazuje na to, że będą to cztery mandaty. Jeżeli uda się wywalczyć także piąty, weźmie go Janusz Korwin-Mikke.
Gdy podczas transmisji telewizyjnej pokazano prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w opolskim sztabie PiS rozbrzmiały gromkie brawa. Cieszyli się wszyscy z trzynastu uczestników wieczoru wyborczego. - Po zwycięstwie w eurowyborach idziemy teraz po zwycięstwo w wyborach do polskiego parlamentu. Liczymy bowiem na samodzielne rządy już na jesieni - mówi Antoni Duda, opolski poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Pierwsze, sondażowe wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego w sztabie Koalicji Europejskiej przyjęto z jękiem zawodu. Wtedy politycy jeszcze nie wiedzieli, że na mandat może liczyć Andrzej Buła.
Opolscy politycy Prawa i Sprawiedliwości skakali z radości, gdy ogłoszono sondaż exit poll. Jednak żaden kandydat PiS ubiegający się o mandat w eurowyborach 2019 nie pojawił się w niedzielny wieczór w opolskim sztabie partii na wieczorze wyborczym.
- W sytuacji, kiedy w ciągu ostatnich kilku tygodni ogromne pieniądze szły ze strony rządu Prawa i Sprawiedliwości na kupienie wyborców, nasz wynik jest imponujący - tak pierwsze sondażowe wyniki skomentował Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego, który prawdopodobnie zdobył mandat w eurowyborach 2019.
W województwie opolskim podobnie, jak w całym okręgu dolnośląsko-opolskim, wybory do Parlamentu Europejskiego wygrała Koalicja Europejska - wynika z sondażowych wyników exit poll. Ile ostatecznie przypadnie na okręg mandatów? Wstępne szacunki mówią o czterech.
27,03 proc. uprawnionych mieszkańców województwa opolskiego wzięło udział w wyborach do godz. 17. To wciąż najsłabszy wynik w kraju w eurowyborach 2019. Okręg dolnośląsko-opolski nie jest już ostatni.
W okręgu 12 o tym, kto zdobędzie mandaty w eurowyborach 2019, decydują mieszkańcy województwa opolskiego i dolnośląskiego. To od frekwencji między innymi zależeć będzie, czy z tego okręgu do Parlamentu Europejskiego trafi pięciu czy sześciu kandydatów. Na razie wyniki w woj. opolskim i dolnośląskim są słabe, w całym okręgu frekwencja była najniższa w krajowych eurowyborach 2019.
Do godz. 21 trwa głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego 2019. W Opolu głosować można w ponad 80 komisjach, uprawnionych do głosowania jest ponad 98 tysięcy mieszkańców. Na godz. 12.30 frekwencja w Opolu wynosiła prawie 16 proc.
- Im więcej osób w naszym okręgu pójdzie do wyborów, tym większe szanse będą na to, że wprowadzimy sześciu, a nie pięciu reprezentantów do Parlamentu Europejskiego - mówi Paweł Grabowski, kandydat z listy Kukiz'15 w eurowyborach 2019.
Na ostatniej konferencji prasowej marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła postanowił podsumować swoją kampanię w eurowyborach 2019. Kandydat Koalicji Europejskiej przede wszystkim jednak zachęcał mieszkańców, by w wyborach uczestniczyli.
Zanim wybierzemy się zagłosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego 2019, warto sprawdzić, w jakim obwodzie wyborczym mieszkamy i gdzie znajduje się komisja wyborcza przypisana do naszego adresu. W porównaniu z wyborami parlamentarnymi czy samorządowymi mogą być różnice.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 26 maja. Jeżeli nie dojdzie do zakłóceń w wyborach, głosowanie będzie trwało od godz. 7 do 21. Na Opolszczyźnie głosujemy na wspólne listy kandydatów z województwa opolskiego i dolnośląskiego.
Eurowybory 2019. Jeszcze kilka miesięcy temu Danuta Jazłowiecka wydawała się naturalnym kandydatem opolskiej PO do europarlamentu. Ostatecznie jednak po decyzji partyjnej centrali w wyborach nie wystartuje. - Bardzo uważnie powinniśmy się przyjrzeć kandydatom i podczas wyborów podejmować odpowiedzialne decyzje - radzi tuż przed wyborczą niedzielą.
Przed eurowyborami 2019 w Kuniowie pod Kluczborkiem nadal stoją dwa osamotnione wiatraki. Kolejnych nie będzie. - Jeśli Unia nas nie przymusi do przechodzenia na zieloną energię, to sami z siebie nie zrobimy tego nigdy. Tu wszyscy palą wszystkim - mówi jeden z mieszkańców.
Janina Ochojska, prezes i założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej oraz kandydatka do Parlamentu Europejskiego z okręgu opolsko-dolnośląskiego z listy Koalicji Europejskiej, spotkała się w piątkowe popołudnie z mieszkańcami Opola w sali konferencyjnej Kina Meduza.
Europoseł PiS Sławomir Kłosowski chce, by kandydaci do Parlamentu Europejskiego z okręgu opolsko-śląskiego podpisali deklarację, która zobowiąże ich do wspólnego głosowania. Deklarację mają jednak podpisać członkowie wszystkich ugrupowań politycznych z wyjątkiem Prawa i Sprawiedliwości.
Miejski Zarząd Dróg twierdzi, że nie wydał zgody na powieszenie wyborczego baneru Sławomira Kłosowskiego na moście nad kanałem Młynówka oraz zamontowanie przy przejściu podziemnym na ul. Niemodlińskiej dwóch banerów Beaty Kempy. A zgoda MZD była konieczna, by mogły się w tych miejscach pojawić legalnie. Mimo wszystko przed eurowyborami 2019 nie zostaną zdemontowane.
Eurowybory 2019. Moszczanka to niewielka miejscowość tuż pod granicą z Czechami. Chociaż od większego Prudnika dzieli ją ledwie siedem kilometrów, Katarzyna Czochara, eurokandydatka PiS umieściła na tej trasie aż pięć plakatów. Nikt nie ma mieć wątpliwości, czyje to królestwo.
- Małej dziewczynce jest wszystko jedno, czy zostanie klepnięta po tyłku czy po ramieniu - mówił podczas spotkania w Opolu, kandydat Konfederacji w eurowyborach 2019 Janusz Korwin-Mikke.
Wybory do europarlamentu 2019. - Będziemy żądali powołania parlamentarnej komisji do spraw zadośćuczynienia ofiarom Kościoła katolickiego. Komisji, która ma zbadać wszystkie przypadki naruszenia prawa w stosunku do dzieci i młodzieży - mówi Robert Biedroń, lider partii Wiosna.
Czy konflikt pomiędzy marszałkiem województwa a prezydentem Opola dotyczący podziału unijnego dofinansowania na drogi wojewódzkie to już sprawa polityczna? - Spłycanie tego problemu tylko do politycznego konfliktu na linii PO - PiS jest próbą ucieczki od odpowiedzialności za niesprawiedliwe potraktowanie kluczowego dla całego regionu miasta - uważa Arkadiusz Wiśniewski.
Eurowybory 2019 już 26 maja. Co o Unii sądzą przywiązani do tradycji mieszkańcy najbiedniejszej gminy w Polsce? Podpowiedź: Nie to, co przypuszczają politycy.
Koalicja Europejska zainaugurowała w niedzielę opolską część swojej kampanii wyborczej do europarlamentu. Liderką listy w okręgu dolnośląsko-opolskim jest Janina Ochojska.
Lider listy partii Wiosna w wyborach europarlamentarnych w województwach opolskim i dolnośląskim rozpoczął dzisiaj w Opolu kampanię wyborczą. Krzysztof Śmiszek zamierza skupić się na rozmowie z mieszkańcami regionu, bo jak sam przyznaje, na billboardy i ulotki wyborcze jego partia nie ma tyle pieniędzy co PiS czy PO.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.