Katedra w Opolu jest zamknięta od dwóch lat, bo weszli tam archeolodzy i dokonali odkryć. Wierni mają dość i nie chcą tam muzeum. - Kościół jest miejscem przeznaczonym do sprawowania kultu Bożego - podkreślają petycji do minister kultury.
Diecezja opolska i Uniwersytet Opolski zakończyły współpracę związaną z badaniami archeologicznymi prowadzonymi w opolskiej katedrze. Świątynia, którą w czasie badań zarządzał uniwersytet, wraca do dyspozycji parafii katedralnej.
Obok archeologów badania w opolskiej katedrze będą prowadzić też między innymi antropolodzy, architekci, a nawet genetyk. Wkrótce rozpoczną się prace w zachodniej części świątyni. To plan na najbliższe trzy miesiące.
Kościół na podstawie umowy z Uniwersytetem Opolskim ustalił, że mediom "nie będą przekazywane dane lub informacje dotyczące badań lub dokonanych odkryć archeologicznych, które nie zostaną przebadane i wiarygodnie potwierdzone poprzez analizy lub badania naukowe".
Dzięki zaangażowaniu wielu specjalistów możliwe będzie dokładne rozpoznanie zarówno historii kościoła, społeczności żyjącej na przestrzeni dziejów, archeologicznych artefaktów, czy dzieł sztuki. To bardzo ważne, że w program badań archeologicznych zaangażowało się tak dużo osób - mówi Elżbieta Molak, opolski wojewódzki konserwator zabytków
- Posuwamy się szybko, ustalonym wcześniej planem, który jest związany z określoną metodyką pracy i badań archeologicznych. Wciąż też szukamy wolontariuszy. Tu każdy może poczuć się archeologiem i sprawdzić w roli poszukiwacza historii - mówi doktor Magdalena Przysiężna-Pizarska z UO.
Prace archeologiczne w opolskiej katedrze. Badacze w jednej z krypt natrafili na średniowieczną kulę armatnią, wykonaną najprawdopodobniej z piaskowca. Towarzyszyło jej średniowieczne naczynie. Teraz muszą wyjaśnić, jak się znalazła w świątyni.
Zespół badawczy odkrywa w opolskiej katedrze kolejne artefakty i fragmenty dawnej kolegiaty. "Odkrycia przybliżają nas do rekonstrukcji wyglądu pierwotnej świątyni. Mają niezwykłą wartość historyczną" - komentuje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Opolu.
W opolskiej świątyni trwają prace remontowe. Tuż za firmą budowlaną podąża zespół badawczy, odkrywając kolejne artefakty i fragmenty średniowiecznej architektury.
W związku z pracami renowacyjnymi w katedrze, a konkretnie z wymianą posadzki, nabożeństwa zostały przeniesione do kościoła św. Sebastiana, a spowiedź do kościoła franciszkanów.
Ponad 8 milionów 100 tysięcy złotych trafi na dofinansowanie prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych w katedrze pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Opolu. Pieniądze zostały przekazane przez premiera Mateusza Morawieckiego z rezerwy budżetowej państwa.
U dwóch księży z katedry w Opolu potwierdzono zakażenie koronawirusem. Msze będą odprawiać kapłani z innych parafii.
Proboszcz opolskiej katedry Waldemar Klinger podpisał z marszałkiem województwa opolskiego umowę na kolejny etap remontu świątyni. Inwestycja otrzyma unijne dofinansowanie.
Sgraffito przedstawiające Ostatnią Wieczerzę, które przez lata kryło się pod tynkiem, można już podziwiać w Katedrze Opolskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.