Brzeski samorząd podpisał z wykonawcą umowę na przebudowę kilku zabytkowych ulic. Mowa tu o ulicach położonych w centrum miasta takich jak ul. Wysoka czy ul. Stare Koszary. Wartość inwestycji nieco ponad 2,5 mln złotych.
Trzy "testerki atrakcji" mogą za darmo zwiedzić najciekawsze miejsca w Opolu. To wynik miejskiego konkursu, w którym udział wzięło aż tysiąc osób. Pierwsza zwyciężczyni spędziła już weekend pełen wrażeń w stolicy województwa, teraz swoją pracę rozpoczyna kolejna laureatka.
Fort Fryderyka Wilhelma to jeden z najcenniejszych zabytków Kędzierzyna-Koźla. Wzniesiona podczas wojen napoleońskich budowla od lat znajduje się w prywatnych rękach. Nowy właściciel szukuje się do gruntownego remontu.
Tumba grobowa, w której mogą się znajdować szczątki ważnej dla Opola postaci, nie zostanie zasypana, jak chciał biskup, ale przeniesiona w obrębie katedry.
"Sprzedam żeliwne kaloryfery. Pochodzą z Zamku w Mosznej" - napisała jedna z osób w ogłoszeniu na Facebooku. - Faktycznie, są takie same jak kilka innych pozostałych w zamku - stwierdził prezes spółki Moszna Zamek Tomasz Ganczarek i postanowił grzejniki zakupić.
Jaki będzie los budynku przy ul. Kępskiej w Opolu? Pod koniec XIX wieku powstała tam jedna z opolskich cementowni, po II wojnie światowej urządzono spichlerz zbożowy, a w ostatnich latach służył jako obiekt wystawienniczo-usługowo-handlowy domExpo. Obecni właściciele złożyli właśnie wniosek o wyburzenie budynku.
Prawie 3,5 mln zł będzie kosztowała renowacja południowej elewacji katedry. Pieniądze pochodzą z rządowego programu, w którym to Opole wskazało najstarszą świątynię w regionie jako cel dotacji. Prace mają się zakończyć w marcu 2025 r.
W trakcie remontu Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego zamalowano jedno z dzieł Krystyny Wiejak, artystki znanej m.in. z zaprojektowania festiwalowej Karolinki. Dyrektor Muzeum Śląska Opolskiego wystąpiła z wnioskiem o wpisanie prac do rejestru zabytków.
Zmiana na stanowisku wojewódzkiego konserwatora zabytków wstrzymała procedurę administracyjną ws. tumby grobowej z katedry opolskiej. Wciąż nie wiadomo, jak zostaną ułożone płytki posadzkowe w świątyni i jak zostanie rozwiązana kwestia dotycząca ogrzewania.
Kolejne badania i ekspertyzy nie dały odpowiedzi na pytania związane z tajemniczym odkryciem w opolskiej katedrze. Mimo to wojewódzki konserwator zabytków finalizuje proces wpisania tzw. tumby grobowej do rejestru zabytków. Dalszy los obiektu wydaje się przesądzony.
Nie milkną echa decyzji biskupa o zasypaniu odkryć archeologicznych w opolskiej katedrze.
Na placu im. Kory trwają odbiory końcowe wiązane z zakończeniem inwestycji. "Opole wreszcie zyskało miejsce, którego nie będziemy się wstydzić przed przyjeżdżającymi do nas turystami" - pisze Arkadiusz Wiśniewski.
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków przekonuje, że dyskusja o tym, jak wyeksponować odkrycia archeologiczne w katedrze opolskiej, nie może trwać w nieskończoność: "Problem jest coraz pilniejszy zważywszy na postępującą, naturalną degradację zabytkowej materii i procesy niszczenia".
Z apelem o pozostawienie odkryć archeologicznych i ich późniejszą ekspozycję zwrócili się dziś do biskupa opolskiego poseł Witold Zembaczynski z KO, Marcin Oszańca z PSL oraz Paweł Kampa z Lewicy.
Podczas prac archeologicznych w Brzegu natrafiono na drewniany fragment miejskich wodociągów, których budowę rozpoczęto w XIV w. "Rurociąg z Odry doprowadzał wodę do rynku, stamtąd do zamku i miejskich browarów".
Niezwykłe odkrycia archeologiczne w opolskiej katedrze zostaną zasypane. Taką decyzję podjął opolski biskup Andrzej Czaja, po wysłuchaniu - jak przekazano - "zgodnej opinii konserwatorów" w tej sprawie. Teraz okazuje się, że większość członków Rady Archeologiczno-Konserwatorskiej Uniwersytetu Opolskiego "popierała pozostawienie badań naukowych i ich popularyzację".
Znamy wyniki analizy tumby grobowej, odkrytej podczas prac archeologicznych w katedrze opolskiej. Decyzja w sprawie ekspozycji tego zabytku zostanie podjęta po zasięgnięciu opinii instytucji podległej Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Proboszcz parafii katedralnej pisze do wiernych: "Przed nami czas procedowania potrzebnych dokumentów: projektów i zezwoleń. Codziennie modlę się o to, by te prace nie utknęły w martwym punkcie".
Podczas remontu opolskiej katedry natrafiono na niezwykłe znalezisko - fragmenty jednego z najstarszych średniowiecznych kościołów miejskich na Śląsku. Znaleziska nie będzie jednak można obejrzeć, ponieważ biskup polecił wszystko zasypać. Trwa procedura związana z wpisaniem do rejestru zabytków jednego z najcenniejszych odkryć - tumby grobowej należącej prawdopodobnie do Kazimierza I.
1 listopada wolontariusze będą zbierać datki na rzecz ratowania zabytkowej nekropolii w Opolu. Pieniądze zostaną przeznaczone na renowację nagrobków sióstr franciszkanek szpitalnych i opolskiego malarza Josepha Jackischa.
Dyskusji o losach odkrytych zabytków w katedrze towarzyszyła "rozbieżność poglądów w kwestii ekspozycji" - informuje konserwator zabytków. Decyzją biskupa opolskiego sprawa badań została zamrożona na bliżej nieokreślony czas, a katedra opolska wraca do pełnienia funkcji sakralnej.
Jedno zdjęcie może stać się pretekstem do rozmowy o przedwojennym Oppeln, architekturze modernizmu, królu Janie Kazimierzu i rowerzystach.
Ogłoszono wyniki naboru do drugiej edycji Rządowego Program Odbudowy Zabytków. Listę dofinansowań znów zdominowały kościoły i obiekty parafialne. Na Opolszczyźnie najwyższą dotację (3,5 mln zł) otrzyma m.in. Kościół Wniebowzięcia NMP w Nysie.
Kościół na podstawie umowy z Uniwersytetem Opolskim ustalił, że mediom "nie będą przekazywane dane lub informacje dotyczące badań lub dokonanych odkryć archeologicznych, które nie zostaną przebadane i wiarygodnie potwierdzone poprzez analizy lub badania naukowe".
Najbardziej charakterystyczny fragment mostu kolejowego nad Odrą zostanie zachowany jako pamiątka po blisko stuletniej przeprawie. W jego miejscu zostanie postawiona nowa konstrukcja.
Dzięki zaangażowaniu wielu specjalistów możliwe będzie dokładne rozpoznanie zarówno historii kościoła, społeczności żyjącej na przestrzeni dziejów, archeologicznych artefaktów, czy dzieł sztuki. To bardzo ważne, że w program badań archeologicznych zaangażowało się tak dużo osób - mówi Elżbieta Molak, opolski wojewódzki konserwator zabytków
Ponad 63 miliony przeznaczono na remont opolskich zabytków. Listę dofinansowań zdominowały jednak kościoły. Żadnego wsparcia z programu nie otrzymało drugie największe miasto na Opolszczyźnie.
Wagonownia przy ul. ks. Popiełuszki została ponad dekadę temu wpisana do rejestru zabytków. Wpis uchronił obiekt przez wyburzeniem, ale nie zatrzymał dewastacji
Remont katedry w Opolu. Do prac wewnątrz świątyni powrócili archeolodzy pod kierownictwem dr Magdaleny Przysiężnej-Pizarskiej z UO. Odkryte dotychczas artefakty trafią do Muzeum Diecezjalnego w Opolu.
Zabytkowy park przy Zespole Szkół w Tułowicach zyskał nowe atrakcje. Jedna to rzeźby jeleni, odtworzone na podobieństwo tych, które wieńczyły słupy bramne kilkadziesiąt lat temu, druga to przypałacowe ziemianki.
Ruszył kolejny etap remontu placu przed dworcem. Miasto odnowi przedwojenne balustrady pomnika Bismarcka. Sam obelisk nie wróci na swoje miejsce. W planach jest także "odświeżenie" zabytkowej lokomotywy.
Niemal stuletnia, pięciokondygnacyjna kamienica przy ul. Damrota w Opolu była przed wojną siedzibą banku. Za sposób w jaki odrestaurowano obiekt, spółka Itaka otrzymała nagrodę "Zabytek na medal".
Most kolejowy od blisko stu lat jest jedną z ikon techniki i transportu kolejowego Opola. Fragment jego konstrukcji będzie można oglądać w formule pontiseum, czyli nowej atrakcji turystycznej miasta.
W zabytkowej, architektonicznej ikonie Namysłowa wybito dziurę pod nowe drzwi. Prace wstrzymali konserwator zabytków i nadzór budowlany. Zaskoczony samowolą budowlaną jest też burmistrz Namysłowa. "Władze miasta o wszystkim wiedziały i dały nam zielone światło. Teraz chowają głowę w piasek, bo szukają kozła ofiarnego" - mówią restauratorzy.
Dzięki zaangażowaniu i wsparciu różnych osób i instytucji płyta nagrobna Reinholda Pletza trafiła spod Krakowa na opolski cmentarz - miejsce pochówku kupca.
Fala krytyki zalała sieć po tym, jak władze Brzegu oddały kierowcom zabytkową płytę rynku. Mieszkańcy ironizują: "Nic tak nie ożywi martwego rynku jak dodatkowy parking". "A potem będą pytać, czemu młodzi wyjeżdżają, czemu centrum pustoszeje" - pisze Artur Celiński z magazynu "Miasta".
Cmentarz przy ul. Wrocławskiej został wpisany do gminnego programu rewitalizacji. Koszt realizacji zadania oszacowano na 2 mln zł. Z takiego obrotu sprawy zadowoleni są społecznicy, przygotowując równocześnie kwestę na rzecz renowacji zniszczonych nagrobków.
Na początku marca w Bibliotece Josepha Eichendorffa w Opolu zaplanowano kolejne spotkanie poświęcone planom społecznej opieki nad Starym Zabytkowym Cmentarzem przy ul. Wrocławskiej w Opolu.
- Chodzi nie tylko o to, by przekazywać wiedzę i budować tożsamość mieszkańców, ale też szukać takiego wyróżnika, który uzupełni i wzbogaci ofertę turystyczną Opola - mówi Iwona Solisz, dyrektorka MŚO.
Rusza remont placu dworcowego w Opolu. Umowa z wykonawcą zakłada odnowienie kamiennych balustrad przedwojennego pomnika Otto von Bismarcka. Sam obelisk kanclerza Niemiec nie powróci na swoje miejsce: "Kanclerz bardzo wiele złego zrobił Polakom" - napisał prezydent Arkadiusz Wiśniewski.
- Posuwamy się szybko, ustalonym wcześniej planem, który jest związany z określoną metodyką pracy i badań archeologicznych. Wciąż też szukamy wolontariuszy. Tu każdy może poczuć się archeologiem i sprawdzić w roli poszukiwacza historii - mówi doktor Magdalena Przysiężna-Pizarska z UO.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.