Choć rekrutacja do szkół średnich wciąż trwa, to do wielu klas już zapisało się znacznie więcej uczniów, niż przygotowano miejsc. Młodzi chętnie wybierają m.in. pierwszą na Opolszczyźnie tzw. klasę zerową z elementami języka hiszpańskiego.
Próby nacisku na naukowców przez pana Czarnka, grożenie odebraniem finansowania to jedne z setki powodów dla których - w normalnych warunkach - powinien zostać natychmiast zdymisjonowany z funkcji ministra - uważa doktorant Dawid Mazurek z Uniwersytetu Opolskiego.
Pomimo niskich temperatur szkoły są przygotowane na ogrzewanie klas przez cały sezon grzewczy. "Koszty ogrzewania poszły bardzo mocno w górę, ale zaplanowaliśmy budżet tak, żeby starczyło do wiosny" - informują władze placówek.
Prof. dr hab. inż. Jan Kubik będzie gościem Salonu Opolskiej Nauki, ostatniego w tym roku spotkania w ramach cyklu organizowanego przez Towarzystwo Przyjaciół Opola. Ale już wiadomo, że w przyszłym roku cykl będzie kontynuowany.
W Opolu w ósmych klasach szkół publicznych swój pierwszy, poważny egzamin zaczęło zdawać 1283 uczniów. Dwa lata temu do egzaminu przystąpiło 1135, a trzy lata temu zaledwie 845 uczniów.
"Samorząd Województwa Opolskiego tym bardziej rozumie oburzenie, rozgoryczenie i obawy związane z drastycznym ograniczeniem dostępu do oświaty mniejszości polskiej na Białorusi, jako że w chwili obecnej mamy również w Polsce do czynienia z drastycznym ograniczeniem dostępu do oświaty mniejszości niemieckiej" - czytamy w apelu.
Minister Czarnek przyjechał dziś do Opola, odwiedzając Politechnikę Opolską. Podczas konferencji prasowej przekonywał, że prof. Tomasz Grodzki powinien się podać do dymisji, a Niemcy wspierać finansowo naukę języka polskiego na swoim terytorium.
- Zaletą naszej uczelni jest jej "wielkość" - dzisiaj mamy erę skuterów wodnych, a nie wielkich tankowców - czyli możliwość szybkiej adaptacji do zmian, bezpośredniego kontaktu z wykładowcą, co przynosi duże efekty - przekonuje prof. Marcin Lorenc, rektor Politechniki Opolskiej.
Ze względu na sytuację epidemiologiczną, większość uczelni w kraju, w tym także Politechnika Opolska egzaminuje studentów w trybie zdalnym. Na Uniwersytecie Opolskim większość egzaminów przeprowadzanych jest w tradycyjny sposób. Przeciw takiej decyzji władz UO było ponad dwa tysiące studentów.
To pierwszy taki przypadek. Naukowcom udało się opisać nowy wymarły gatunek chrząszcza, ponieważ niemal w całości zachował się w skamieniałych odchodach dinozaura pod Krasiejowem w województwie opolskim.
Politechnika Opolska poszerza swoją kadrę o kolejnych naukowców z zagranicy. Studenci na uczelni będą się uczyć m.in. pod okiem prof. Zhixionga Li, który wcześniej pracował na uczelniach wyższych m.in. w Australii, Stanach Zjednoczonych czy w Republice Korei.
Skamieniałości późnotriasowych kręgowców - ryb, żółwi i szczątki nieznanego gada odkryli naukowcy z Instytutu Paleobiologii PAN i Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Artykuł na ten temat ukazał się w prestiżowym piśmie "Journal of Vertebrate Paleontology".
Przez pół roku od wyboru nowego rektora Politechniki Opolskiej nie doszło do żadnego oficjalnego spotkania władz uczelni z prezydentem Opola. - Tylko się mijamy i podajemy sobie ręce - mówi Arkadiusz Wiśniewski. Tłem tej sytuacji jest kampania wyborcza na uczelni
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego poinformowało, że czeka na wspólne stanowisko uniwersytetu i szkoły medycznej w sprawie łączenia uczelni. Same uczelnie z kolei czekają na ruch ministerstwa.
Copyright © Agora SA