W Sądzie Okręgowym w Opolu ruszył dziś proces Mateusza F., który odpowiadać będzie za zabójstwo swojej żony. Na pierwszym posiedzeniu sędzia Magdalena Woźniak zdecydowała o wyłączeniu jawności rozprawy.
Przyjaciel Dietera Przewdzinga z Mniejszości Niemieckiej przyjechał na jego urodziny. Zastał go w domu leżącego we krwi, ściskającego szyję.
Latem 2000 r. koło Otmuchowa na Opolszczyźnie zaginęła kobieta, cztery lata później w rowie melioracyjnym rolnik znalazł ludzki szkielet. Dopiero teraz dowiedzieliśmy się, że to szkielet zaginionej i że jest ofiarą seryjnego mordercy. Ale Archiwum X wciąż nie wie, kim była.
Prokuratura Okręgowa w Opolu skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie 44-letniego Mateusza F. Mężczyzna odpowie przed sądem za zabójstwo swojej żony.
Krystyna S. chciała zemścić się na swoim partnerze i zabiła dwójkę ich wspólnych dzieci. Została skazana na dożywocie. Mieszkańcy Czarnowąsów nie mają żadnych wątpliwości: - Kara jest słuszna, bo to niewyobrażalne zło - podkreślają.
W Kluczborku huczy po podwójnym morderstwie, do jakiego doszło na jednym z osiedli. Miłosz T. usłyszał zarzut zabójstwa matki i jej partnera przy użyciu noża. Zamordowana była znaną w mieście urzędniczką.
Rodzinna tragedia w Kluczborku. Podczas awantury 36-letni mężczyzna śmiertelnie ugodził nożem matkę i jej partnera.
Sprawca strzelaniny w Namysłowie czuł się traktowany przez rodziców gorzej niż inni członkowie rodziny - taki miałby być motyw tragedii, do której doszło w nocy z niedzieli 24 na poniedziałek 25 listopada.
Sprawca tragedii w Namysłowie miał pozwolenie i na pistolet Glock, i na pistolet maszynowy Skorpion, w wersji sportowej. To oznacza, że musiał być członkiem klubu strzeleckiego, mieć patent, licencję oraz ważne badania lekarskie i psychologiczne.
Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności strzelaniny w Namysłowie. Do tragedii doszło w domu jednorodzinnym. Sprawca posłużył się bronią, którą miał legalnie. Wziął zakładników, przed wejściem policyjnych kontrterrorystów zastrzelił się.
Mężczyzna nie przyznaje się do podpalenia. W miejscu, gdzie leżały zwłoki śledczy znaleźli czapkę podejrzanego, a na jego ubraniach ślady genetyczne ofiary.
Przed opolskim sądem trwa proces dotyczący podwójnego morderstwa 4-letniej Natalii i 3-letniego Gabrysia. Według prokuratury, ich matka Krystyna S. podcięła im gardła nożem do tapet. - Natalka była cichym i spokojnym dzieckiem, małomównym - wspominała w środę przed sądem nauczycielka.
48-letnia Małgorzata M., została aresztowana po tym, jak zaatakowała nożem śpiącego męża. Osiemnaście lat temu ta sama kobieta zabiła swoją półroczną córkę - dowiedziała się "Wyborcza".
Mężczyzna przyznał się do winy. Zeznał, że uderzał 30-latkę młotkiem, aż ta zmarła, bo się pokłócili. - Za popełnione przestępstwo grozi sprawcy nawet dożywotnie więzienie - informuje Dariusz Świątczak z opolskiej komendy policji.
- Byli uprzejmi, dbali o dzieci, wydawali się przykładnym małżeństwem - tak po morderstwie Aleksandry F. mówią mieszkańcy wsi Nasale pod Kluczborkiem. Ale nie wszyscy.
Aresztowany w środę 10 lipca Mateusz F. z Kluczborka miał sam wskazać policji miejsce, w którym miał zakopać zamordowaną żonę Aleksandrę - dowiaduje się "Wyborcza". Gdy przyszedł na policję, początkowo chciał zgłosić jedynie zaginięcie żony, ale według policjantów w jego relacji coś się nie zgadzało.
38-letnia Aleksandra F. z byłą znaną w Kluczborku działaczką społeczną. Została zamordowana przez męża, który przyznał się do winy. Grozi mu dożywocie.
3 lipca rozpocznie się proces 35-letniej Krystyny Sz., która odpowie za podwójne morderstwo. Śledczy uważają, że zaplanowała zbrodnię z zemsty na ojcu dzieci, a swoim partnerze. Biegli uznali, że jej poczytalność nie była ograniczona.
Podwójne morderstwo dzieci w Opolu. Zdaniem biegłych psychiatrów 35-letnia Krystyna Sz., która jest podejrzana o zabójstwo swojego syna i córki, była poczytalna w momencie zarzucanego jej czynu i może stanąć przed sądem - poinformował rzecznik opolskiej prokuratury.
Do zabójstwo doszło w jednym z mieszkań socjalnych w Ozimku. Zatrzymano partnera życiowego kobiety, który był nietrzeźwy. Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Po raz ostatni swoje nowo narodzone dziecko Aleksandra J. zabiła pięć lat temu. Po raz pierwszy na dożywocie wraz z ojcem dzieci została skazana w 2020 roku. Wyrok został jednak złagodzony. Dzisiaj Sąd Apelacyjny we Wrocławiu ponownie zajął się dzieciobójstwem. I ponownie skazał matkę na dożywocie. - Każde kolejne zabójstwo było dokonywane bez uczuć i przemyślane, a oskarżona nie miała refleksji nad zabójstwami - oceniała sędzia.
Policjanci z Opola zatrzymali 34-letnią kobietę podejrzaną o podwójne zabójstwo swoich dzieci. Zatrzymana kobieta usłyszała już zarzuty zbrodni na 3-letnim synu i o rok starszej córce. Wczoraj, na wniosek prokuratora, sąd zadecydował o jej tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Kobiecie może grozić do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.
Ciała 31-letniej kobiety i 52-letniego mężczyzny znaleziono w jednym z mieszkań na osiedlu Śródmieście w Kędzierzynie-Koźlu. Nad sprawą intensywnie przez 48 godzin pracował kilkunastoosobowy zespół śledczych. Udało się zatrzymać zabójcę. 78-latkowi grozi dożywocie.
Wiktor S. zadał kobiecie kilka śmiertelnych ciosów nożem w szyję. W czasie przesłuchania tłumaczył, że chciał tylko wystraszyć Natalię F. Według śledczych to była zabójstwo popełnione ze szczególnym okrucieństwem. Obywatelowi Ukrainy grozi dożywocie.
Według śledczych pochodząca z Ukrainy Maryna Y. zabiła mężczyznę, z którym mieszkała. Kobieta przekonuje, że tego nie zrobiła, choć nie potrafi wytłumaczyć, jak to się stało, że ciało jej byłego partnera znaleziono z nożem wbitym w klatkę piersiową.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces 42-letniego Arkadiusza N., który zdaniem śledczych zamordował swojego kolegę. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
Przed Sądem Okręgowym w Opolu rozpoczął się proces 45-letniego Marka Ś., który swojej partnerce zadał kilkadziesiąt ciosów nożem. Grozi mu dożywocie.
"Wiesz, co masz zrobić" - tak miał zareagować Dawid W., partner Aleksandry J. na wieść o tym, że kobieta jest w ciąży.
Prokuratura postawiła zarzut zabójstwa 23-letniej mieszkance jednej z wsi pod Kędzierzynem-Koźlem. Kobieta najpierw urodziła żywe dziecko, a następnie miała zostawić je w ubikacji wypełnionej wodą. Została już aresztowana na trzy miesiące.
Pięć miesięcy temu 36-letni Waldemar Z. wszedł do przypadkowego domu i zaatakował dziesięciomiesięczne dziecko oraz jego matkę. Prokuratura skierowała właśnie do sądu wniosek o umorzenie sprawy z powodu niepoczytalności podejrzanego.
W piątek Sąd Rejonowy w Opolu zdecydował, że Miłosz Cz., Bartłomiej W. i Jacek G. - podejrzani o zamordowanie 23-letniego Amadeusza - spędzą najbliższe trzy miesiące w więzieniu.
Zabójstwo Wiktorii z Krapkowic: policja zatrzymała wczoraj ws. śmierci 15-latki 17-letniego mieszkańca powiatu krapkowickiego. Dzisiaj został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty: rozboju i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, co doprowadziło do śmierci dziewczyny. Według śledczych podejrzany mieszkaniec Gogolina nie chciał zabić Wiktorii, tylko ukraść jej telefon.
Dwaj bracia w wieku 16 i 28 lat usłyszeli w sobotę zarzut popełnienia morderstwa. Według nyskiej prokuratury mieli zabić 22-latka, którego ciało znaleziono w piątek rano w Grodkowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.