- Kolega, z którym nie miałam kontaktu od piętnastu lat powiedział: "Robisz akcję? To jedziemy". Ktoś inny napisał: "Przeleję ci dwa tysiące złotych". Załadowaliśmy samochód i ruszyliśmy do Lewina Brzeskiego - mówi Agnieszka Kania, stomatolog z Opola.
W Głuchołazach jakby front przeszedł, kamienice się pozapadały, na podwórkach góry powodziowych śmieci, wszędzie szlam i gruz, chodzi się tunelami. Nie ma sklepów, w których mieszkańcy robili codzienne zakupy, życie stąd wyciekło - mówi mł. brygadier Tomasz Pierzchała, oficer prasowy pełnomocnika rządu w Głuchołazach.
Burmistrz Nysy pisze komunikaty na Facebooku, a mieszkańcy w komentarzach proszą o pilną ewakuację, pomoc i konkretne informacje. "Ludzie nie mają jak sami uciekać" - alarmują.
Wolontariusze z Opola nie ustają w pomocy Ukrainie. W najbliższą sobotę (6 stycznia) odbędzie się koncert kolęd. Wszystkie zebrane środki zostaną przeznaczone na wsparcie ukraińskich żołnierzy. Start o godzinie 19, w WZDZ przy ulicy Małopolskiej 18.
Bank Żywności organizował w weekend zbiórkę żywności. Udało się zebrać więcej żywności niż w ubiegłym roku.
Dziś i jutro (24 i 25 marca) odbędzie się Wielkanocna Zbiórka Żywności. Bank Żywności w Opolu zachęca do wpisania na listę zakupów kilku dodatkowych produktów na rzecz najuboższych mieszkańców naszego województwa.
Łącznie w Stegu Arenie ma być wydanych ponad 1,3 tys. bonów dla uchodźców z Ukrainy. Każda na kwotę 2 tys. zł. .
Władza PiS obiecała, że wesprze każdego przyjmującego gości kwotą 40 zł na osobę dziennie, jednak nie dłużej niż przez dwa miesiące. Na pierwsze pieniądze z tej puli opolanom przyszło jednak trochę poczekać.
Dla około 150 uchodźców z Ukrainy, w tym prawie 60 dzieci, które mieszkają w akademiku Sokrates Politechniki Opolskiej, zorganizowano dziś prawosławne śniadanie wielkanocne.
Choć to przede wszystkim zlot samochodów, których na co dzień nie spotka się na opolskich drogach, to głównym celem wydarzenia jest pomoc Tosi, dziewczynce z poważną wadą serca.
To świąteczna akcja "Gazety Wyborczej Opole", w której firmy, instytucje, szkoły wykupują oznaczone swym logo pisanki wielkanocne w szczytnym celu - na spotkania Doktorów Clownów z dziećmi ukraińskimi przebywającymi aktualnie na terenie Opola. Jak dotąd do akcji włączyło się siedmiu darczyńców. Aby zostać jednym z nich, można się zgłaszać jeszcze przez tydzień.
- Pojawiają się niestety i takie osoby u których nasza pomocna dłoń wyciągnięta do Ukraińców budzi złość, a nawet poczucie niesprawiedliwości - mówi Edward Ambicki, dyrektor Banku Żywności w Opolu.
- Mamy w Opolu osoby, które czekają na walizkach i mówią, że wrócą na Ukrainę. Mamy też takie, które chcą tu zostać i pracować. Zależy nam na tym, by takie osoby były pełnymi obywatelami miasta - mówi Małgorzata Kozak, wicedyrektor MOPR w Opolu.
- Przyjęcie uchodźców we wspólnocie Kościoła i gościnność im okazana stanowi podstawowy wymiar chrześcijańskiej posługi miłości. Nie jest to tylko zadanie czy obowiązek, ale sposób życia uczniów Chrystusa - twierdzi bp Andrzej Czaja.
"Ofiarność mieszkańców diecezji opolskiej wzrusza. Żaden z apeli Caritas o pomoc nie pozostaje bez echa. Otrzymujemy wsparcie zarówno rzeczowe, jak i finansowe. Dary trafiają do centrali Caritas oraz bezpośrednio do placówek, w których przebywa 213 niepełnosprawnych sierot z Kijowa wraz z opiekunami" - informuje Caritas Diecezji Opolskiej.
- Jeśli posiadasz używany dziecięcy rowerek, to przekaż go nam. Przyjedziemy po niego, naprawimy i przekażemy dzieciom z Ukrainy - mówi Piotr Oliwa, lider stowarzyszenia rowerowego Piasta Opole.
Wojna na Ukrainie. Uchodźcy, którzy przybyli do Kluczborka i mieszkają w prywatnych kwaterach, mogą skorzystać z bezpłatnych posiłków zorganizowanych przez miasto. - Osoby, które uciekają przed wojną, przyjeżdżają do nas bez pieniędzy i nieraz bez żadnego bagażu. Oni są naprawdę w potrzebie - mówią władze miasta.
Ukraiński artysta Postman wystąpi w sobotę przed opolską publicznością w kawiarni OPO przy ul. Krakowskiej. Podczas wydarzenia zaplanowano zbiórkę pieniędzy, która zostanie przekazana na wsparcie Sił Zbrojnych Ukrainy.
Z Niderlandów przyjechała do Opola ciężarówka z pomocą dla uchodźców. Rankiem wolontariusze wypakowali produkty, które następnie będą rozdzielone wśród potrzebujących. Pomoc dotarła do nas z miejscowości Hertme i Hengelo.
Warszawa i Białystok już ogłosiły, że Ukraińcy mogą korzystać z komunikacji publicznej bez żadnych ograniczeń. W Gdańsku i Poznaniu darmowe przejazdy wprowadzono na 30 dni. Czy podobne rozwiązanie wprowadzi również Opole?
Podobnie jak inne samorządy w Polsce Kędzierzyn-Koźle również niesie pomoc uchodźcom. W dzielnicy Pogorzelec anonimowy twórca namalował wyjątkowy symbol solidarności z Ukrainą.
Informacje o pomocy dla uchodźców gromadzi Miejskie Centrum Pomocy Uchodźcom. Powstała też specjalna mapa Google, na którą zainteresowani nanoszą lokalizacje wolnych mieszkań dla uchodźców.
W akademikach UO zakwaterowano już 82 uchodźców na 147 przygotowanych miejsc. Uczelnia prowadzi też zbiórki potrzebnych rzeczy i zapewnia wsparcie psychologiczne.
Do Urzędu Miasta w Opolu ciągle zgłaszają się osoby chętne do udzielania pomocy uchodźcom z Ukrainy. Obok wolontariuszy - tłumaczy języka - zgłaszają się także kucharze, którzy chcieliby gotować dla uchodźców, czy przedsiębiorcy z ofertą pomocy materialnej.
Wojna na Ukrainie. Stworzyliśmy listę oficjalnych zbiórek w Opolu na rzecz uchodźców z Ukrainy. W punktach przyjmowane są m.in. leki, środki higieniczne, koce poduszki, oraz zabawki dla dzieci.
Trwa wielka akcja pomocy na rzecz uchodźców wojennych z Ukrainy. Skala zaangażowania i bezinteresownego wsparcia ze strony mieszkańców zaskakuje nawet organizatorów zbiórek. Działa już specjalna rządowa strona koordynująca pomoc humanitarną.
Pieniądze będą zbierane do puszek, które za pośrednictwem Caritas Diecezji Opolskiej zostaną wykorzystane na pomoc dla mieszkańców oraz uchodźców wojennych z Ukrainy. - Wszystkich bardzo proszę o nieustanną modlitwę o pokój - apeluje bp Andrzej Czaja.
Zorganizowana ad hoc zbiórka darów w centrum handlowym Turawa Park została wstrzymana. Urząd wojewódzki uruchamia punkt recepcyjny dla Ukraińców w akademiku Politechniki Opolskiej.
Wojna na Ukrainie. Materace, koce, śpiwory, poduszki czy materiały opatrunkowe zbierane są w opolskich miastach dla naszych przyjaciół z Ukrainy. Gdzie można dostarczyć potrzebne przedmioty?
Wojna z Ukrainą. Opole uruchamia infolinię i punkt kontaktowy dla obywateli Ukrainy, którzy mieszkają na Opolszczyźnie. Decyzje w tej sprawie podjęto podczas spotkania miejskiego sztabu kryzysowego.
- Ważne jest to, że chociaż znajdujemy się daleko od granicy z Białorusią, to opolanie nie są obojętni i zaangażowali się w pomoc. Jak podkreśla burmistrz gminy Michałowo, pomoc napływa z całej Polski - mówi Łukasz Śmierciak, naczelnik Wydziału Promocji Urzędu Miasta Opole
W ośrodku Suchy Bór (woj. opolskie, gmina Chrząstowice) przebywa aktualnie kilkudziesięciu Afgańczyków. Na razie wszystkie osoby przebywają na obowiązkowej 10-dniowej kwarantannie. Wieś ruszyła ze zbiórką m.in. podstawowych środków do codziennego, normalnego życia.
W ramach akcji "Kietrz z sercem" miasto zachęca do pomagania oraz dzielenia się ubraniami i jedzeniem, które mogłyby trafić do kosza. Wcześniej podobną inicjatywę podjęto w Brzegu.
Rodzice dwuletniej Laury Biel z Opola toczą walkę z czasem, by uzbierać pieniądze na ratowanie życia dziewczynki. Operacja została wyceniona na ponad milion złotych. Brakuje jeszcze 550 tysięcy, na których zebranie pozostał tylko miesiąc.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.